Ryszard Serafinowicz był wielką gwiazdą TVP. Potraktowano go jak śmiecia

Kiedy jesienią 1962 roku Telewizja Polska rozpoczęła emisję „Wielkiej Gry”, nikt nie przypuszczał, że teleturniej przetrwa na antenie ponad cztery dekady. Przez pierwsze sześć lat w roli gospodarza teleturnieju występował jego pomysłodawca i twórca Ryszard Serafinowicz. Niestety, popularność, jaką się cieszył, nie uratowała go przed czystkami przeprowadzonymi pod koniec lat sześćdziesiątych w większości instytucji w kraju przez antysemitów. W 1969 roku Serafinowicz musiał odejść z telewizji. Powód? Jeden z odcinków „Wielkiej Gry” wygrał... Żyd!

Ryszard Serafinowicz trafił do Telewizji Polskiej na samym początku jej istnienia. Od ludzi, którzy zgłaszali gotowość pracy w całkiem nowym, nieznanym wcześniej Polakom medium wymagano przede wszystkim pomysłów na interesujące programy. Serafinowicz zaproponował, aby poddawać telewidzów... egzaminom z wiedzy ogólnej. Idea, żeby zapraszać do studia "zwykłych" ludzi i na oczach całego kraju przepytywać ich i nagradzać za wiedzę, spodobała się decydentom. W 1958 roku na antenę trafiła wymyślona przez Serafinowicza "Krzyżówka z papugą" - pierwszy polski teleturniej. Wkrótce potem powołano do życia redakcję teleturniejów TVP, na czele której stanął - to oczywiste - Ryszard Serafinowicz.

Reklama

Przez kilka kolejnych lat teleturnieje były jednymi z najchętniej oglądanych programów TVP. Pod okiem Serafinowicza powstały m.in. "Parada kłamców i blagierów", "Kółko i krzyżyk" (nagrodą był telewizor) oraz "20 pytań". Ten ostatni program spadł w anteny, gdy wyszło na jaw, że grupa matematyków odkryła algorytm gwarantujący wygraną. Polecono Serafinowiczowi wymyślenie teleturnieju, który wypełniłby pustkę po "20 pytaniach". Wymyślił "Wielką Grę".

Ryszard Serafinowicz: Dzięki "Wielkiej Grze" został megagwiazdą!

Zanim 25 listopada 1962 roku nowy teleturniej zadebiutował na antenie, Ryszard Serafinowicz ogłosił konkurs na jego nazwę. Przedstawił widzom zasady gry i poprosił, by przysyłali do telewizji pomysły, jak zatytułować program, który on będzie miał zaszczyt i przyjemność poprowadzić.

W ciągu kilku tygodni redakcja teleturniejów wprost zasypana została listami. Spośród tysięcy propozycji Serafinowicz wybrał "Wielką Grę". Wystarczyło jeszcze tylko znaleźć prowadzącemu jakąś miłą asystentkę (została nią znana już doskonale z innych tego typu programów Joanna Rostocka), powołać złożone ze specjalistów z różnych dziedzin jury i ustalić wysokość wygranej (uznano, że równowartość średnich rocznych zarobków w Polsce, czyli dwadzieścia pięć tysięcy złotych, będzie wystarczającą zachętą do udziału w programie). 

"Wielka Gra" od pierwszych odcinków cieszyła się ogromną popularnością, a Ryszard Serafinowicz wyrósł na wielką gwiazdę. Już samo dostanie się do programu było wielką nobilitacją, a o zwycięstwie w nim marzyły miliony Polaków.

Dobra passa Serafinowicza trwała ponad sześć lat.

Ryszard Serafinowicz: Antysemici szukali haków, by pozbyć się go z telewizji

W 1968 roku przez nasz kraj przetoczyła się fala antysemickich demonstracji, a komunistyczna władza rozpętała nagonkę na obywateli pochodzenia żydowskiego. Weryfikacji narodowościowej poddano dosłownie wszystkich - także gwiazdy telewizji, kina, teatru i estrady.

Ryszardowi Serafinowiczowi - synowi pochodzącego z rodziny szlacheckiej herbu Pobóg Stanisława Serafinowicza - wybaczono korzenie tatarskie, ale fakt, że we krwi jego matki Marii Warszawskiej płynęła odrobina żydowskiej krwi, dla wielu antysemitów był nie do przyjęcia. Nie wystarczył jednak, by wyrzucić do z telewizji...

Na gospodarza "Wielkiej Gry" zaczęto szukać haków.

Ryszard Serafinowicz: Odsunięto go na boczny tor z powodu...

Powód do pozbycia się Serafinowicza z Telewizji Polskiej "pojawił się" dopiero rok po Marcu '68. Jeden z odcinków "Wielkiej Gry" wygrał Żyd!

"Następnego dnia mąż został wezwany przez dyrekcję i usłyszał, że najwyraźniej nie nadaje się na kierownicze stanowisko, skoro nie wiedział, że Żyd nie powinien nigdy wygrać w teleturnieju" - wspominała żona Ryszarda Serafinowicza, Elżbieta, w filmie dokumentalnym "Wielka Gra Serafinowicza".

Kilka dni po emisji "niefortunnego" odcinka "Wielkiej Gry" Ryszard został odwołany ze stanowiska kierownika redakcji teleturniejów. Nie pozwolono mu też już nigdy poprowadzić programu, który stworzył. Jego miejsce u boku Joanny Rostockiej zajął Janusz Budzyński.

Ryszard Serafinowicz jeszcze przez kilka miesięcy pojawiał się w studiu podczas emisji programu (nadawano go na żywo), ale - jak opowiadała jego żona - "siedział na uboczu, nie miał nic do powiedzenia i tylko czytał gazety, a dawni współpracownicy traktowali go jak powietrze".

W końcu pokazano mu drzwi.

Poprowadził w sumie siedemdziesiąt pięć wydań "Wielkiej Gry".

Ryszard Serafinowicz: Nie chciał żyć w kraju, w którym go prześladowano!

Po odejściu z telewizji Serafinowicz nie mógł znaleźć pracy, więc uznał, że - to jego słowa - jeśli ma być prześladowany we własnym kraju, to lepiej dla niego będzie ten kraj opuścić.

Ryszard Serafinowicz i jego żona pojechali najpierw do Wiednia, później do Rzymu, gdzie zaczęli starać się wizę kanadyjską. Czekali na nią pół roku...

W Montrealu, gdzie zdecydowali się osiąść na dobre, były gwiazdor Telewizji Polskiej dostał posadę zastępcy kierownika Sekcji Polskiej Radia Kanada, ale - niestety - nie było mu dane zbyt długo się nią nacieszyć. Trzy lata po przeprowadzce do Kanady zachorował na białaczkę, a kilka dni po usłyszeniu diagnozy - 26 marca 1972 roku - zmarł. Miał zaledwie 48 lat.

"Wielka Gra", którą Ryszard Serafinowicz nazywał swoim najbardziej udanym "dzieckiem", przetrwała na antenie Telewizji Polskiej aż do września 2006 roku. W ciągu czterdziestu czterech lat, bo tyle właśnie emitowana była "Wielka Gra", powstało siedemset dziewiętnaści odcinków teleturnieju. Jego ostatnią prowadzącą była Stanisława Ryster.

Zobacz też:

Portia de Rossi: Wyszła za mąż dla "zielonej karty". Ukrywała, że jest lesbijką

"Botoks": Cała prawda o polskiej służbie zdrowia? Serial szokował!

W tym roku nie będzie Wiktorów! To efekt ubiegłorocznych kontrowersji?

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy