"The Last of Us": HBO zainwestowało krocie! Budżet wyższy niż pięć sezonów "Gry o tron"

Według informacji magazynu "The New Yorker", aby odpowiednio przedstawić w serialu znane z gry lokacje, HBO zainwestowało w składający się z dziewięciu odcinków pierwszy sezon "The Last of Us" więcej niż w pięć pierwszych sezonów "Gry o tron". Daje to najprawdopodobniej sumę ponad 100 milionów dolarów. Dla porównania - "Ród smoka" kosztował ponad 200 mln, a "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" prawie 500 mln.

Przypomnijmy, że autorem scenariusza jednego z odcinków (każdy z nich ma trwać 60 minut) będzie twórca gry - Neil Druckmann. Jego epizod to najprawdopodobniej adaptacja samodzielnego dodatku do gry "The Last of Us", czyli "The Last of Us: Left Behind". Pozostałe napisze Craig Mazin. Cała seria będzie składać się z dziewięciu lub dziesięciu odcinków - według informacji zamieszczonych na grupie w serwisie Reddit (na podstawie rejestracji tytułów w bazie Amerykańskiego Stowarzyszenia Pisarzy), na które powołują się admini konta "The Last of Us HBO - Status", pierwsze dwa epizody mogą być połączone w jeden. Pierwszy odcinek ma trwać 85 minut, drugi - 55.

"Casting Ellie zajął na trochę więcej czasu, ponieważ była to trudniejsza do obsadzenia rola" - mówi showrunner "The Last of Us". "Próbujemy znaleźć 14-letnią dziewczynę, a aktorstwo to nie jest prosta rzecz, prawda? Jest na tyle prosta, że można zagrać źle; ale też zbyt trudna, by zrobić ją dobrze. A już na pewno jest na tyle trudna, by zrobić to fenomenalnie. Dzieci nie mają na tyle doświadczenia życiowego, więc trudno znaleźć dzieciaka, który zagra perfekcyjnie" - zaczyna Mazin.

"Ellie musi być zabawna, silna, brutalna oraz walczyć o siebie. Musi przekonać nas, że ma silną więź z Joelem, więc tak, jej casting zajął więcej czasu. Przesłuchaliśmy ponad 100 osób (...). Bałem się tylko o jedno - przeprowadzałem casting Belli przed Neilem i panikowałem. Myślałem, że Bella mi się nie spodoba, a ja do końca życia będę musiał żyć z przeświadczeniem, że nie mogliśmy zatrudnić najlepszej Ellie. Na szczęście Neil ją pokochał. Nie mogliśmy wybrać lepiej".

Historia przedstawiona w "The Last of Us" rozgrywa się dwadzieścia lat po tym, jak współczesna cywilizacja została zniszczona. Joel, zaprawiony w bojach ocalały, zostaje zatrudniony do przemytu z opresyjnej strefy kwarantanny 14-letniej dziewczynki, Ellie. To, co zaczyna się jako niewielkie zadanie, wkrótce staje się brutalną, łamiącą serce podróżą po Stanach Zjednoczonych. Wyprawą, w której by przetrwać, mogą polegać wyłącznie na sobie nawzajem - czytamy w opisie HBO Max.

Serial "The Last of Us" zadebiutuje 16 stycznia 2023 roku w HBO i HBO Max.

Zobacz też:

"Bez granic z Chrisem Hemsworthem": Serial trafi na antenę National Geographic

"Sherlock": Powstanie piąty sezon? Scenariusz powstanie jak aktorzy będą mieli czas

"Queen Charlotte: A Bridgerton Story": Netflix pokazał kadr z młodą Lady Danbury!