Krzysztof Chamiec złamał serce Bogumile Wander! Połączył ich namiętny romans!
Zmarły 20 lat temu Krzysztof Chamiec, czyli sturmbannführer Lothar ze "Stawki większej niż życie" i Jan Burski z "Na dobre i na złe", nigdy nie krył, że jest mężczyzną kompletnie nieodpornym na kobiece wdzięki. Koledzy nazywali go nawet psem na baby! Na liście jego miłosnych podbojów były najpiękniejsze polskie aktorki i jedna z największych gwiazd TVP - Bogumiła Wander. O jego romansie z tą ostatnią plotkowała przed lat cała Warszawa, był towarzyskim skandalem!
Bogumiła Wander była u szczytu popularności, gdy pewnego dnia spotkała na jednym z bankietów Krzysztofa Chamca, w którym - co przyznała wiele lat później w wywiadzie - w młodości kochała się do szaleństwa. Aktor miał już wtedy opinię kobieciarza i był królem życia, któremu nie potrafiła oprzeć się żadna dziewczyna...
Gdy po raz pierwszy zobaczył na żywo znaną mu wcześniej tylko z telewizyjnego ekranu Bogumiłę, z miejsca stracił dla niej głowę. Podszedł, przedstawił się i zaprosił spikerkę na kawę. Jej małżeństwo ze Zbigniewem Żołędziowskim przechodziło wtedy poważny kryzys, więc uznała, że Chamiec - świeżo akurat po rozwodzie - jak nikt inny zrozumie jej sercowe rozterki i być może... pocieszy ją. Piękna jak marzenie Bogusia i przystojny jak młody bóg Krzysztof zaczęli się spotykać, a w końcu zostali kochankami.
Zobacz też: Krzysztof Chamiec: Pił, zdradzał i łamał damskie serca na potęgę!
Bogumiła Wander nigdy ani słowem nie skomentowała swego nieformalnego związku z aktorem, ale w jednym z wywiadów wyznała, że była pod jego ogromnym wrażeniem... jako młodziutka dziewczyna.
Przyszła gwiazda telewizji była studentką Uniwersytetu Łódzkiego, gdy zauroczyła się starszym od niej o 13 lat gwiazdorem Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi. Krzysztof Chamiec, bo to on był obiektem jej westchnień, podobał się jej tak bardzo - i jako aktor, i jako mężczyzna - że co wieczór zasiadała na widowni, wpatrywała się w niego i chłonęła każde słowo, jakie wypowiadał ze sceny. Po jednym ze spektakli odważyła się zapukać do garderoby swego idola, by poprosić go o autograf. Powiedziała mu wtedy, że chciałaby mieć męża takiego jak on... Łasy na komplementy Chamiec podarował jej swoje własnoręcznie podpisane zdjęcie i życzył szczęścia w miłości. Nie spodziewał się, że kilka lat później los znów postawi Bogusię na jego drodze, ale tym razem to on oszaleje na jej punkcie.
Zobacz też: Krzysztof Chamiec był damskim bokserem?!
O romansie, który połączył spikerkę i aktora pod koniec lat 70. ubiegłego wieku - choć para nie obnosiła się ze swymi uczuciami - plotkowała cała Warszawa.
Jeden z ówczesnych kolegów Chamca ze stołecznego Teatru Ateneum zdradził po latach, że w męskiej garderobie wszyscy wiedzieli, kiedy Krzysztof ma randkę z Bogusią. Po każdym spektaklu aktorzy grywali w karty przy włączonym telewizorze... Gdy na ekranie pojawiała się twarz Bogumiły Wander, Chamiec zamierał i czekał na to, co spikerka powie widzom na dobranoc. Jeśli kończyła swój dyżur słowami "Do widzenia państwu, do jutra", Krzysztof wracał do gry, bo była to wiadomość dla niego, że tego wieczora Bogumiła nie ma dla niego czasu. Gdy jednak słyszał zdanie "Już się z państwem żegnam, do zobaczenia", natychmiast rzucał karty i wybiegał z teatru, bo był to znak, że spikerka może się z nim spotkać.
Zobacz też: Krzysztof Chamiec: Największy amant polskiego kina
Bogumiła Wander miała nadzieję, że Krzysztof Chamiec poprosi ją o rękę. Rozwiodła się z pierwszym mężem i cierpliwie czekała, aż aktor się jej oświadczy. A on... zostawił ją dla innej!
- Ktoś kiedyś złamał mi serce - wyznała wiele lat później, ale nie zdradziła, kim był mężczyzna, przez którego cierpiała, choć wszyscy jej znajomi wiedzieli, że mówi o Chamcu.
Aktor po zerwaniu z Bogumiłą przez pewien czas skakał z kwiatka na kwiatek i romansował na potęgę, a w końcu poślubił Laurę Łącz, u doku której spędził resztę swojego życia.
Z kolei spikerka wkrótce po rozstaniu z Krzysztofem spotkała mężczyznę swojego życia - innego Krzysztofa, czyli kapitana Baranowskiego... Niestety, choroba Alzheimera, która zaatakowała niedawno byłą gwiazdę TVP, odebrała jej wszystkie wspomnienia. Także te o chwilach, które spędziła w ramionach Krzysztofa Chamca...
Zobacz też:
Marek Kondrat i dzieci: ubóstwia córkę, a jakie są jego relacje z synami?
"Euforia": O gwiazdce kontrowersyjnego serialu już jest głośno! Co warto o niej wiedzieć?