Danuta Lato: W latach 80. była gwiazdą. Zrezygnowała z kariery dla mężczyzny
Trudno uwierzyć, że Danuta Lato, czyli niezapomniana Barbara z „W labiryncie”, która trzy i pół dekady temu rozpalała do czerwoności zmysły Polaków, za co była odsądzana od czci i wiary, lada moment osiągnie wiek emerytalny. PRL-owska seksbomba słynąca z imponujących „wdzięków” kończy w tym roku 60 lat! Jak obecnie wygląda jej życie?
W latach 80. ubiegłego wieku fotomodelka i piosenkarka Danuta Lato była uważana za jedną z najpiękniejszych wizytówek Polski. Walory (nie tylko głosowe) filigranowej blondynki z Podkarpacia, której znakiem rozpoznawczym były monstrualne wręcz piersi, znała cała Europa, a jej singiel "Touch My Heart" był numerem jeden nawet w dalekiej Japonii.
Niewielu fanów Danuty zdawało sobie sprawę z tego, że to, co uznawano za jej największy atut, dla niej było... przekleństwem.
"Biust urósł mi właściwie z dnia na dzień, nagle, gdy miałam kilkanaście lat. To była eksplozja" - opowiadała w wywiadach, dodając, że miała poważny problem z doborem ubrań.
"Biustonosze szyła mi na specjalne zamówienie krawcowa z Gdańska. Czułam się w nich jak w pancerzu" - wspominała w rozmowie z "Super Expressem".
Danuta Irzyk, bo tak nazywała się, gdy w wieku 21 lat uciekła z rodzinnej Szufnarowej do Niemiec. Miała już za sobą rozwód z niejakim Zdzisławem, z którym wytrzymała zaledwie tydzień, a we wsi, gdzie mieszkała i pracowała jako przedszkolanka, uznawano ją za "dziwadło".
Nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy pierwszej w Szufnarowej rozwódki, gdyby pewnego dnia koło jej ogródka nie przejeżdżał zamożny biznesmen zza zachodniej granicy. Mężczyzna - oczarowany śliczną "ogrodniczką" - zasugerował jej, że powinna zostać fotomodelką. Obiecał, że pomoże jej w karierze, bo ma wielu znajomych w wydawnictwach specjalizujących się w kreowaniu gwiazd.
"Nie zastanawiałam się nawet chwili" - wspominała Danuta.
"Opuszczając moją wieś, przysięgłam sobie, że jeszcze tu o mnie usłyszą" - opowiadała w wywiadzie dla "Panoramy".
Pół roku później całe Podkarpacie zobaczyło, co straciło. Zdjęcia nagiej Danusi z magazynu "Penthouse", który ktoś przywiózł z Niemiec do Szufnarowej, zrobiły furorę, choć uznano, że są dowodem na to, iż pozującą do nich dziewczynę opętał szatan. Doszło do tego, że miejscowy proboszcz odprawiał specjalne msze w intencji nawrócenia byłej przedszkolanki na dobrą drogę.
Kariera Danuty Lato potoczyła się w oszałamiającym tempie. Niemcy, a wraz z nimi mieszkańcy niemal całej Europy, zakochali się w wyjątkowo szczodrze obdarzonej przez naturę Polce. W ciągu pięciu lat od wyjazdu z Szufnarowej seksbomba z Podkarpacia wzięła udział w ponad dwustu rozbieranych sesjach, a jej zdjęcia pojawiły się na rozkładówkach kilkudziesięciu magazynów z "Playboy'em" na czele. Plotkowano, że biust Danuty ubezpieczony jest na milion zachodnioniemieckich marek!
O Danutę Duval, bo pod takim pseudonimem panna Lato funkcjonowała na Zachodzie, bardzo szybko upomniały się telewizja i kino. Już rok po debiucie na okładce "Penthouse'a" fotomodelka została aktorką i zagrała swą pierwszą rolę - striptizerkę w filmie "Trzy i pół porcji". Kilka miesięcy po jego premierze dostała kolejną ofertę, później kolejną. W sumie wystąpiła w dziesięciu filmach.
Bycie modelką i aktorką nie wystarczało jednak ambitnej szufnarowiance. W 1987 roku w europejskich i japońskich sklepach muzycznych ukazał się jej pierwszy album "Touch My Heart". Ogromnym hitem był też album, który nagrała w 1989 roku razem z dwiema swymi największymi konkurentkami do tytułu posiadaczki najatrakcyjniejszego biustu w Europie: Samanthą Fox i Sabriną. Premiera ich wspólnej piosenki "Hot Girls" zbiegła się w czasie z debiutem Danuty Lato w polskiej telewizji. Po jej występie w telenoweli "W labiryncie" nawet w Szufnarowej wybaczono jej pozowanie do zdjęć bez ubrania.
Na początku lat 90. Danuta Lato niespodziewanie podjęła decyzję o zawieszeniu kariery modelki, aktorki i piosenkarki. Okazało się, że spotkała na swej drodze mężczyznę, który - jak mówiła - zrewolucjonizował jej życie. Po ślubie uznała, że powinna zająć się domem i postarać o potomstwo. Doczekała się dwójki dzieci, które stały się dla niej najważniejsze na świecie.
"Zostałam hausfrau na pełny etat" - żartowała w rozmowie z "Angorą", gdy na początku XXI wieku odwiedziła Polskę.
59,5-letnia Danuta Lato po wycofaniu się z show-biznesu postanowiła zdobyć nowy zawód i została fizjoterapeutką. W bawarskim mieście Bamberg, gdzie mieszka od lat, uchodzi za jedną z najlepszych w okolicy specjalistek od leczenia różnych schorzeń bodźcami naturalnymi.
Zobacz też:
"Ptaki ciernistych krzewów": Była gwiazdą serialu. Na najnowszych zdjęciach jest nie do poznania
"Lalka": Serial okazał się większym hitem niż film! Produkcja podbiła serca widzów
