"Nasze podwórko": Mija 40 lat od premiery serialu z Rafałem Trzaskowskim
"Stawiam na Tolka Banana", "Wakacje z duchami"... Polskie seriale skierowane do młodzieży z lat 70. i 80. nadal wspomina się z nostalgią. Opowieści o losach młodocianych bohaterów i bohaterek na zawsze zapadły w pamięć pokoleń. W tym czasie na ekranie pojawił się jeszcze jeden serial, ale skierowany dla trochę młodszych widzów. Pamiętacie "Nasze podwórko"?
Produkcja TVP skierowana do młodych widzów przedstawiała losy przedszkolaków, którzy na jednym z warszawskich podwórek przeżywały najróżniejsze przygody. W jednym z odcinków bohaterowie konstruowali rakietę kosmiczną, w innym - bawili się w archeologów. Gwiazdą krótkiej serii (zrealizowano pięć 25-minutowych odcinków) był wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej oraz obecny prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.
Były kandydat na prezydenta Polski jako ośmiolatek zagrał w "Naszym podwórku" Tomka, głównego bohatera serialu. Produkcja została wyemitowana na antenie 40 lat temu, 25 sierpnia 1981 roku.
W serii wyreżyserowanej przez Stanisława Lotha wzięło również udział wiele znanych gwiazd polskiego kina. Na drugim planie można było zobaczyć m.in. Witolda Pyrkosza, Andrzeja Zaorskiego, Bożenę Dykiel, Laurę Łącz i Damiana Damięckiego. Ba, w matkę serialowego Tomka wcieliła się niezapomniana Lidka z "Czterech pancernych", czyli Małgorzata Niemirska.
Zobacz też: Siostrzana rywalizacja. Jak wyglądało życie Małgorzaty Niemirskiej?
Zobacz też: Małgorzata Niemirska tęskni za mężem
Jak wspominał po latach Rafał Trzaskowski, zarobki, jakie otrzymał za swoją pierwszą pracę, przeznaczył na plastikowego filppera, dzięki któremu był gwiazdą wśród kolegów na swoim podwórku. Jednak sama praca na planie nie była dla niego przygodą. Była to pierwsza i jedyna jego serialowa rola.
Na łamach "Dziennika Polskiego" lata później powiedział:
Dlatego, kiedy zachwyceni jego naturalnością na ekranie producenci "Akademii Pana Kleksa" w 1983 roku zaproponowali mu główną rolę, bez zastanowienia ją odrzucił! Koniec końców Adasiem Niezgódką został Adam Wronka.
Co ciekawe, podczas wyborów na prezydenta Warszawy udział Rafała Trzaskowskiego w serialu "Nasze podwórko" niektórzy wykorzystali jako argument w negatywnej kampanii.
