"Stranger Things 4": Użyto legendarnego rekwizytu Schwarzeneggera [spoilery]
[uwaga spoilery!] W finale czwartego sezonu "Stranger Things" Hopper w walce używa miecza, który okazał się być legendarnym rekwizytem z kultowego filmu z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli głównej.
W pełnym akcji ostatnim odcinku czwartego sezonu "Stranger Things" szef policji Hawkins, Jim Hopper (David Harbour), trzyma charakterystyczny miecz, mierząc się z demogorgonem. Okazuje się, że rekwizyt ma powiązanie z klasykiem z lat 80. XX wieku.
W opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla brytyjskiego GQ, David Harbour ujawnił, że wspomniany rekwizyt jest tym samym, którego używał Schwarzenegger w filmie "Conan Barbarzyńca" z 1982 roku.
"Nie wiem, czy to widziałeś, ale ten miecz, który podnoszę – to prawdziwy rekwizyt, którego używali w 'Conanie Barbarzyńcy'"– powiedział Harbour. "To miecz, którym wymachuje sam Schwarzenegger w filmie".
W finale miał miejsce emocjonalny moment między Jimem a Joyce (Winona Ryder), który fani zapamiętają na długo. Doszło do wielkiego pocałunku Jima i Joyce (Winona Ryder), który Harbour określił jako "smaczek dla fanów".
"Zawsze istniało napięcie w związku z niepewnością, czy ich relacja powinna zostać skonsumowana, czy też powinni być tylko przyjaciółmi" powiedział David Harbour dla "Port". "I myślę, że to taki smaczek dla fanów" - dodał.
Przed premierą drugiej części czwartego sezonu fani otrzymali wskazówkę, że relacja tej dwójki bohaterów może przenieść się na wyższy poziom, a scena pocałunku to potwierdziła.
Zobacz też:
"Stranger Things": Metalowa solówka wszech czasów [recenzja]
"Stranger Things 4": Gwiazda serialu nie pamięta, jak kończy się sezon
"Stranger Things 4": Wszystko co musisz wiedzieć przed premierą 2. części!
