Za ile sprzeda swoją prywatność? Od lat jest wierna swoim zasadom

Chociaż od lat jest gwiazdą TVN, to trzyma się z dala od show-biznesu. Dorota Wellman w najnowszym wywiadzie zdradziła, dlaczego nie pojawia się na ściankach i unika celebryckich imprez. Co jest dla niej najważniejszą wartością?

Dorota Wellman to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w polskiej telewizji. Od lat związana jest ze stacją TVN, a jej duet z Marcinem Prokopem przyciąga przed ekrany miliony widzów. Wellman znana jest z poczucia humoru, inteligencji i odwagi i raczej rzadko zdradza szczegóły swojego życia prywatnego. 

W najnowszej rozmowie z "Wysokimi Obcasami" opowiedziała o tym, jak nie dała się pochłonąć show-biznesowi oraz zdradziła, jak zachować równowagę w świecie przywilejów. 

Dorota Wellman: "staram się nie zwracać na siebie uwagi"

Prezenterka w rozmowie z Łukaszem Pilipem opowiedziała o tym, że show-biznes jest dla niej zaledwie dodatkiem do zawodu, jaki wykonuje i otwarcie mówi o tym, że ją śmieszy. Nie stara się za wszelką cenę zaistnieć na ściankach, nie szuka dodatkowego rozgłosu, nie zabiega o zaproszenia na ekskluzywne wydarzenia branżowe. 

Reklama

"Ja z show-biznesem utrzymuję kontakt zawodowy. Obserwuję go, bo muszę coś o nim wiedzieć. (...) Ta druga część show-biznesu jest moim zdaniem nieważna. Nieistotna dla naszego świata" - stwierdziła Dorota Wellman. 

Wyjaśniła też, że nie chce sprzedawać swojej prywatności, choć wie, że jest to opłacalne. 

"Im więcej bym odkryła, tym więcej zarobiła. Ale nie chcę". 

Dorota Wellman w przeszłości wielokrotnie podkreślała, jak ważne są dla niej granice między życiem zawodowym a prywatnym. W jednym z wywiadów jasno określiła, że jej mąż nie lubi eventów, ani bycia w cieniu jej medialnej kariery. 

"Mój mąż nie lubi eventów, to po pierwsze. Po drugie, nie lubi być mężem swojej żony. Ma swoje osiągnięcia, swoją pracę, swoje życie" - wyjaśniała jakiś czas temu. 

Dlatego też stara się nie zwracać na siebie większej uwagi i nie robić szumu wokół swojej osoby. 

"Nigdy nie zachłysnęłam się sobą. Nigdy też nie miałam poczucia, że jestem kimś wyjątkowym. (...) Nadal staram się nie zwracać na siebie uwagi" - podkreśliła w "Wysokich obcasach", że nie korzysta z przywilejów dla celebrytów i często odmawia propozycjom reklamowym, jeśli nie są zgodne jej przekonaniami - nieważne, ile mogłaby zarobić. 

Dorota Wellman: stawia na szczerość

Dorota Wellman jest jedną z tych dziennikarek, która nie obawia się jasno wyrażać swojego zdania. Wie, że szczerość wiąże się często z konsekwencjami i surową oceną widowni, ale nie chce tracić swoje autentyczności. 

"Dzięki temu nie masz potem wyrzutów sumienia. Ani wspomnień, których bardzo byś się wstydził" - wyjaśniła. 

W kwietniu na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zdradziła, że charakteryzuje ją nie tylko szczerość, ale też wybuchowy charakter, nad którym stara się co prawda panować, ale twierdzi też, że wyrzucanie z siebie emocji może przynieść pozytywne skutki, a co najważniejsze - zawsze potrafi przeprosić. 

"Myślę sobie, że to jest dobre, że nie trzymasz tej złości w sobie, tylko, no jak ja mówię często, że jesteśmy jak włoska rodzina, czyli jest wulkan, Etna, a potem szybko przygasa. I umiem przeprosić" - mówiła. 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Wellman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL