Olalla Oliveros: Rzuciła aktorstwo i modeling dla… habitu!
Scenarzyści prześcigają się w tworzeniu historii, które zaciekawią widzów. Jednak czasami to życie pisze najlepsze scenariusze. Historia hiszpańskiej gwiazdy faktycznie nadaje się na film. Przez wiele lat była jedną z najpopularniejszych aktorek i modelek na Półwyspie Iberyjskim. Niespodziewanie porzuciła karierę i została... zakonnicą.
Olalla Oliveros urodziła się w 1977 roku w Vigo, pięknie położonym mieście w hiszpańskiej Galicji. Od dziecka marzyła o karierze w show-biznesie. Karierę zaczęła od tańczenia na scenie. Piękna Hiszpanka szybko została dostrzeżona przez łowców talentów. Już jako nastolatka występowała w reklamach i pracowała jako modelka. W pewnym momencie trudno było znaleźć gazetę, w której nie było zdjęcia Oliveros. Nic więc dziwnego, że w końcu upomniał się o nią świat filmu i telewizji.
Na małym ekranie można ją było zobaczyć w kilku popularnych serialach m.in. w "El comisario", "La familia Mata" czy "Fase terminal". Zagrała również w "Fuera de juego", ale produkcja została zawieszona przed premierą. Olalla Oliveros rozwijała nadal swoją karierę modelki, występowała również na deskach teatrów.
Zobacz również:
Dolores Hart: Od gwiazdy Hollywood do zakonnicy
Aktor zniknął z ekranów i został księdzem! Jak wygląda dzisiaj?
Aktor Kazimierz Orzechowski został księdzem, bo spotkał go wielki miłosny zawód?
W 2014 roku zaskoczyła swoich bliskich oraz fanów, gdy niespodziewanie porzuciła karierę w show-biznesie. Początkiem maja wstąpiła do Zakonu Św. Michała i przyjęła imię Olalla del Sí de María. "Pan się nigdy nie myli. Jezus zapytał, czy podążę za nim, a ja nie mogłam odmówić" - tłumaczyła swoją decyzję w mediach. Przyznała przy okazji, że bliscy długo nie mogli się pogodzić z jej decyzją i wciąż nie do końca ją rozumieją.
"Miała mnóstwo ciekawych propozycji występów w serialach, dobrze zarabiała na spotach reklamowych. Jej decyzja zupełnie mnie zaskoczyła. Nie jestem wierząca i nawet nie wiedziałam, że Olalla jest katoliczką. Wytłumaczyła mi jednak swą decyzję i musiałam to uszanować" - cytuje słowa jej managerki Mirelli P. Melero portal Gość.pl. Obecnie Olalla Oliveros przebywa w klasztorze Wspólnoty św. Michała Archanioła w Madrycie. Jako zakonnica pomaga w jednym z madryckich domów starców.
Olalla nie jest jedyną aktorką, która porzuciła karierę dla habitu. Kilka lat temu na taki krok zdecydowała się również Edita Majić. W 1999 roku została wyróżniona nagrodą dla najlepszej młodej aktorki w kraju. Widzowie i krytycy wróżyli jej wielką karierę. U szczytu popularności podjęła decyzję, która zaszokowała wszystkich. Od tamtej pory znana jest jako siostra Edyta Maria od Krzyża. Bliscy aktorki nie mogli uwierzyć, że porzuciła wszystko dla życia w zamknięciu i odosobnieniu w zgromadzeniu sióstr karmelitek św. Józefa.
Plan filmowy, piękne suknie i brylowanie na czerwonych dywanach, zamieniła na skromne życie w ciszy. Była aktorka przebywa teraz w hiszpańskim klasztorze, w którym panują rygorystyczne zasady. Zakonnice z Avilii kontaktują się ze światem zewnętrznym poprzez małe okienko, mają rygorystyczną dietę, nie używają ciepłej wody, ogrzewania czy sprzętów elektronicznych. Podobno śpią na posłaniach ze słomy. Dni spędzają na modlitwach i pracach dla klasztoru.
Decyzja dziwiła o tyle, że nigdy nie uważała się za osobę wierzącą. Była ochrzczona, ale nie praktykowała. Osobą, która regularnie uczęszczała do kościoła, była jej matka. "Jako dziecko i nastolatka w ogóle nie przepadałam za Kościołem i chodzeniem na msze, a do bierzmowania przystąpiłam dopiero po swoim nawróceniu" - przytacza jej słowa portal Karmelicibosi.pl.