Meghan Markle odwołała występ w telewizji z powodu śmierci królowej
Meghan Markle, żona Harrego, księcia Sussexu miała odwołać serię nadchodzących wywiadów telewizyjnych w Nowym Jorku po śmierci królowej Elżbiety II. Opóźni się także premiera kolejnego odcinka jej nowego podcastu.
Jak podaje portal "Metro", 41-letnia Meghan Markle odwołała występ w "The Tonight Show with Jimmy Fallon", który był zaplanowany na 20 września. Pogrzeb królowej ma się odbyć dzień wcześniej, 19 września.
Meghan miała również odwiedzić Zgromadzenie Ogólne ONZ na Manhattanie ze swoim mężem, księćiem Harrym, ale to również zostało odwołane. Opóźni się premiera kolejnego odcinka nowego podcastu aktorki.
Źródło serwisu "Page Six" donosi, że "Meghan miała przyjść do [Jimmiego] Fallona. Nie wiem nawet, o czym miała mówić, ale to najwyraźniej zostało odwołane".
Megha i Harry mieszkają na co dzień w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych, ale przylecieli do Wielkiej Brytanii z powodu śmierci królowej Elżbiety II. Harry był wśród rodziny, odwiedzającej posiadłość Balmoral po tym, jak ogłoszono, że stan królowej się pogorszył.
Oczekuje się, że on i Meghan pozostaną w Wielkiej Brytanii do pogrzebu królowej, chociaż nie wiadomo, czy ich dzieci, trzyletni Archie i 15-miesięczna Lilibet dołączą do nich w międzyczasie.
Podczas pierwszego telewizyjnego przemówienia króla Karola III pojawiła się wzmianka o Harrym i Meghan. Nowy król powiedział: "Chcę wyrazić moją miłość do Harry'ego i Meghan, którzy kontynuują życie za granicą".
Zobacz też:
„The Crown”: Zdjęcia do serialu wstrzymane ze względu na śmierć Elżbiety II
"The Crown": Doradcy Elżbiety II sugerowali, by pozwała Netfliksa do sądu