"Wiedźmin": Premiera na Netflix! Co trzeba wiedzieć o 2. sezonie?

W ośmioodcinkowym cyklu pojawią się najważniejsi bohaterowie z pierwszej części - Henry Cavill jako Geralt z Rivii, Freya Allan jako Ciri oraz Anya Chalotra jako Yennefer. Na lutni ponownie zagra Jaskier, w którego postać wciela się Joey Bayer. Stregobora zagra ponownie Lars Mikkelson, a Triss Anna Shaffer.

Zobacz też: "Wiedźmin": Tomasz Bagiński o 2. sezonie

"The Witcher: Unlocked" Jest nowym projektem twórców netfliksowego hitu. Godzinne aftershow będzie mozna oglądać od 20 grudnia na oficjalnym kanale Netfliksa w serwisie YouTube oraz na facebookowym profilu Netflix Geeked.

Prowadzącą program została Felicia Day. Koncepcja "The Witcher: Unlocked" zakłada ukazanie hitowej produkcji od kulis. Zawarte w niej zostaną wywiady z aktorami, sceny, które zostały wycięte z drugiego sezonu podczas montażu i ciekawostki z wiedźmińskiego uniwersum. Fani mogą więc liczyć na serię niezwykłych wrażeń.

Zobacz też: Henry Cavill zdradza tajemnicę! Tego nie było w scenariuszu

W drugim sezonie fani zobaczą ogromną przemianę Yennefer. Wcielająca się w nią Anya Chalotra mówiła w rozmowie z Interią:

"Yennefer w drugim sezonie, szczególnie po bitwie o Sodden, bardzo się zmieni, a co najważniejsze - wiem, że często mówię o tym w rozmowach o pierwszej oraz drugiej serii, i pewnie powtórzę przy okazji kolejnych - odkryje, kim jest naprawdę. Teraz zostaje zmuszona do zajrzenia w głąb siebie; w wielu niesprzyjających okolicznościach musi mocno pogłówkować, aby wyjść z nich bez szwanku. Postać Yennefer  to prawdziwy dar. Wspaniale jest wcielać się w bohaterkę, której wątek to w zasadzie określenie tego, co to znaczy być człowiekiem".

Zastanawialiście się kiedyś, jak wielki wpływ ma obsada “Wiedźmina" na scenariusz? Niewielki, ale Henry Cavill spłatał ekipie..."figla".

"Scenariusz dostajemy dopiero w pre-produkcji serialu, więc nie mam wpływu na zmiany określonych wątków. Jeżeli chodzi o moje kwestie, to miałem w związku z nimi wiele spotkań, często też - siedząc na krześle, kiedy robiono mi make-up - trochę zmieniałem dialogi. Jest jednak taka scena, na początku "Krwi elfów", kiedy Geralt traci przytomność na Wzgórzu Sodden i ma wizję, podczas której rozmawia ze Śmiercią. W książce jest przepiękny opis przejścia przez łąkę i mgłę, ale w serialu tego nie ma. Ta scena była tak poetycka i chciałem, żeby mój Geralt też wypowiedział słowa w niej padające. Bardzo mi na tym zależało, ale nie chciałem o tym dyskutować, więc po prostu wypowiedziałem tę kwestię przed kamerą i czekałem na to, co się stanie. Koniec końców, scena znalazła się w odcinku" - zdradza Henry Cavill.

Wielu fanów chce, żeby serial jak najwierniej odwzorował książki, jednak są i tacy, którzy z chęcią zobaczyliby (i usłyszeli) duet Jaskra i Yennefer. Jak odnosi się do takich pomysłów Joey Batey (Jaskier)?

"Anya ma cudowny głos i świetnie śpiewa. Co prawda to ukrywa, ale my o tym wiemy. Szczerze mówiąc, to bałbym się zaśpiewać z nią w duecie, ponieważ wtedy wszyscy zdaliby sobie sprawę z tego, że w porównaniu z Anyą, jestem koszmarnym wokalistą. Mógłbym zaśpiewać z Kimem w trzecim sezonie. Zadzwonimy do Lauren i wszystko dogadamy (śmiech)" -  mówi w wywiadzie z Interią.

Zobacz też:

"Wiedźmin": Recenzja 2. sezonu. Kurs na Kaer Morhen

"Wiedźmin": Joey Batey i Kim Bodnia o 2. sezonie

"Wiedźmin": Geralt i Yennefer na nowych zdjęciach