Burza pod zdjęciem Dominiki Gwit. Aktorka odpowiada
Chociaż 33-letna aktorka zagrała w wielu produkcjach, to najgłośniej jest o jej wadze. Dominika Gwit zapewnia, że w swoim ciele czuje się bardzo dobrze. Ma wierne grono fanów, ale również krytyków. Pod jej instagramowymi zdjęciami często można przeczytać negatywne komentarze.
Dominika Gwit niemałą popularność zawdzięcza telewizyjnym projektom, w których licznie brała udział. Po sukcesie filmu pt.: "Galerianki" aktorka pojawiła się również w serialach: "Przepis na życie" oraz "Signielka". W sercu Dominiki Gwit ważne miejsce zajmuje także teatr, a sama gwiazda często pojawia się w coraz to nowych spektaklach.
Dominika Gwit prywatnie to przede wszystkim szczęśliwa żona; w 2018 roku poślubiła Wojciecha Dunaszewskiego. Aktorka chętnie dzieli się na swoim Instagramie uroczymi fotografiami z ukochanym i nie inaczej było tym razem - do jej internetowej galerii trafiło bowiem ich wspólne selfie, które szybko dostrzegli czujni internauci. Mimo iż pod ujęciem ukazującym radosnych małżonków królują komplementy, to jedna z internautek postanowiła zamieścić mocno krytyczny komentarz.
Dominika Gwit odpowiada na hejt
Pewna użytkowniczka sieci wprost przyznała, iż - jej zdaniem - wygląd Dominiki Gwit pozostawia wiele do życzenia.
Przytoczone słowa nie przeszły bez echa, w obronie Dominiki stanęło wiele innych internautów. W pewnym momencie głos w sprawie zabrała... sama zainteresowana! Aktorka, odpowiadając na broniący jej komentarz, przyznała, iż nie zamierza wchodzić w dalszą dyskusję z autorką obraźliwego wpisu:
Dominika Gwit należy do grona gwiazd, które śmiało wyrażają własne zdanie na rozmaite tematy. Aktorka wielokrotnie odnosiła się m.in. do kwestii swojej wagi, która na przestrzeni lat mocno się zmieniła. Gwit ma bowiem na swoim koncie spektakularną metamorfozę i zrzucenie ponad 50 kilogramów. Przez problemy zdrowotne taki stan rzeczy znów uległ zmianie, co nie umknęło uwadze kolorowych mediów. Obecnie Dominika Gwit - mimo problemów zdrowotnych - czerpie z życia pełnymi garściami, zarażając swoją pozytywną energią.