Minuta ciszy
Ocena
serialu
9.3
Super
Ocen: 50
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

To jeden z najlepszych polskich seriali. Nowy sezon wciąga od pierwszej minuty

Po trzech latach w końcu doczekaliśmy się kontynuacji "Minuty ciszy". Uznany serial z Robertem Więckiewiczem i Piotrem Roguckim w rolach głównych po raz kolejny wrzuca nas w wir sporów i intryg, ujawniając tajemnice branży funeralnej. Pierwszy sezon postawił poprzeczkę bardzo wysoko, zbierając świetne opinie widzów i krytyków. Czy nowe odcinki sprostały oczekiwaniom?

"Minuta ciszy": nowe odcinki, emocjonujące intrygi

Dotychczasowi wrogowie i konkurenci na rynku pogrzebowym - Mietek Zasada (Robert Więckiewicz) i Jacek Wieczny (Piotr Rogucki) - muszą połączyć siły, aby utrzymać swoje biznesy. Znany z pierwszego sezonu przedsiębiorca Jerzy Pazera (Grzegorz Wolf) ma sprytny plan, jak pozbyć się ich firm. Pojawienie się nowego mieszkańca w Bożej Woli stanowi dla niego dużą szansę. W miejscowej parafii swoją służbę rozpocznie bowiem jego pasierb, Łukasz Wieczór (Kamil Szeptycki). 

Reklama

W międzyczasie Celinka (Aleksandra Konieczna) zaczyna budować swoje życie od nowa. Przypomnijmy, że w wypadku kończącym pierwszą odsłonę żona Mietka straciła pamięć. Natomiast Kasia (Karolina Bruchnicka), zwana Synkiem, musi zmierzyć się z przeszłością i emocjami, które dotychczas skrywała. Walkę o siebie podejmuje także Majorowa (Aleksandra Popławska), która marzy o zemście i założeniu własnego biznesu.  

"Minuta ciszy": nikt nie mówi o tym głośno. Hit Canal+ znów oswaja tabu

Twórcy "Minuty ciszy" doskonale zdają sobie sprawę, co przyczyniło się do sukcesu pierwszej odsłony. Scenariusz premierowych odcinków jest pełen błyskotliwych dialogów, gier słownych i dużej dozy czarnego humoru. Zasada i Wieczny znów tworzą duet idealnie wyważony, od którego trudno oderwać wzrok, choć w nowym sezonie fabuła nie ogranicza się wyłącznie do przedstawienia ich zmagań. 

Drugoplanowi bohaterowie zyskują o wiele większą sprawczość, a ich akcje realnie wpływają na fabułę. Szczególnego znaczenia nabrał wątek Kasi, dla której życie nie jest zbyt łaskawe. Choć wszyscy aktorzy spisali się w serialu na medal, to właśnie Bruchnicka zasługuje na dodatkowe wyróżnienie. Występując w mocnych scenach, młoda aktorka wykazała się dużą odwagą i dojrzałością. W efekcie stworzyła bardzo emocjonalnie skomplikowaną postać, która wyraża gotowość do pomocy innym, często kosztem samej siebie.

"Minuta ciszy" to jednak nie tylko znakomite występy aktorskie i wciągające intrygi. Jest to jedna z nielicznych produkcji, która w tak szczegółowy i dogłębny sposób prezentuje branżę pogrzebową. Twórcy serialu nie boją się mierzyć z ludzkimi tragediami (często przedstawionymi w sposób bardzo dosłowny) i kwestią przemijania. Pozytywnie odebrałam również wplecenie w historię wątku posthumanistycznego; bo choć w Polsce wciąż niezbyt często mówi się o pochówku zwierząt, jest to kwestia, która powinna nabrać większego znaczenia. I właśnie to jest jedną z największych zalet produkcji - pod warstwą rozrywkowej formy, licznych absurdów i żartobliwych wymian zdań kryje się sporo treści, nad którą warto się pochylić. W końcu śmierć jest częścią życia, o czym niestety często staramy się zapomnieć. 

Serial Jacka Lusińskiego wiarygodnie oddaje realia jednej z najbardziej lukratywnych branż na świecie. Z czystym sumieniem mogę nazwać ten tytuł prawdziwym fenomenem. Niewielu twórców bowiem ma odwagę poruszać temat śmierci i robić to z taką ciekawością, wrażliwością i zrozumieniem. Nawet jeśli wiemy, że prędzej czy później dosięgnie ona każdego z nas. 

"Minuta ciszy": drugi sezon. Gdzie oglądać premierowe odcinki?

Pierwszy odcinek "Minuty ciszy" pojawił się 12 września w serwisie Canal+. Kolejne będą pojawiać się w każdy piątek aż do 17 października. 

Zobacz też:

Serial zachwycił miliony Polaków. Wiemy, kiedy premiera drugiego sezonu

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama