Jodie Sweetin: Gwiazda "Pełnej chaty" przeszła szokującą metamorfozę

Jodie Sweetin urodziła się 19 stycznia 1982 roku w Los Angeles. Choć w przyszłości trafiła do świata amerykańskiego show-biznesu, jej dzieciństwo nie należało do najłatwiejszych. W pierwszych latach swojego życia Jodie nie miała szansy na poznanie swoich biologicznych rodziców, ponieważ oboje obywali karę więzienia. Przyszła aktorka została adoptowana przez wujostwo.

Młoda Jodie Sweetin marzyła o karierze aktorskiej i usilnie starała się zaistnieć na ekranach. W końcu los się do niej uśmiechnął. Udało jej się wystąpić w kilku reklamach telewizyjnych, dzięki którym została zauważona przez twórców sitcomu "The Hogan Family". Epizodyczny występ w tej produkcji był jednocześnie jej aktorskim debiutem.

Jako nastolatka zdobyła rolę w jednym z najpopularniejszych amerykańskich seriali, "Pełna chata", w którym występowała do 1995 roku. Po zakończeniu emisji sitcomu udało jej się zdobyć świadectwo ukończenia szkoły średniej. Później ruszyła na podbój świata kina.

Niestety nie udało jej się powtórzyć wcześniejszego sukcesu. Do dziś jej rola w "Pełnej chacie" jest uznawany za najważniejszy występ w karierze Jodie Sweetin.

Zobacz też: Marta Wierzbicka podkreśliła swoje atuty! "Co za figura"

Jodie Sweetin nie ukrywa, że zmaga się z napadami lęku, które czasami utrudniają jej normalne funkcjonowanie. Okres pandemii był dla niej szczególnie dotkliwy. Choć aktorka oraz jej bliscy uniknęli zarażenia wirusem COVID-19, Sweetin przeżyła prawdziwy dramat.

Sweetin przyznała, że pandemia bardzo negatywnie wpłynęła na jej zdrowie psychiczne. 

Jodie Sweetin zmaga się z problemami psychicznymi od chwili, gdy w 2008 roku zrezygnowała z używek po 15 latach nadużywania alkoholu i narkotyków. Aktorka przyznaje, że fakt, że zdrowie psychiczne jest tematem publicznej dyskusji, bardzo pomaga jej w radzeniu sobie z zaburzeniami.