Sprawa, która wstrząsnęła światem. Mroczna historia pięknej modelki
Tragiczna historia młodej modelki, która zniknęła w Mediolanie wstrząsnęła światem i do dziś budzi emocje. Na jej podstawie powstał dokument, który odsłania kulisy dramatycznych wydarzeń. To opowieść o manipulacji, traumie i walce o odzyskanie wiarygodności, w której nie zabrakło także polskiego aktora. Czy warto zapoznać się serialem BBC? Sprawdźcie w naszej recenzji.
"Porwana: Historia Chloe Ayling" to nowy serial kryminalny BBC, oparty na prawdziwych wydarzeniach z 2017 roku. Produkcja opowiada o brytyjskiej modelce Chloe Ayling, która została uprowadzona w Mediolanie po rzekomej propozycji udziału w sesji zdjęciowej. Sześcioodcinkowy serial pokazuje kulisy przestępstwa, które odbiło się szerokim echem w mediach na całym świecie.
W główną rolę wciela się Nadia Parkes, a na ekranie towarzyszą jej m.in. Christine Tremarco, Lorenzo Richelmy czy Nigel Lindsay. W międzynarodowej obsadzie znalazł się również polski aktor Julian Świeżewski, który wcielił się w porywacza - Polaka Łukasza Herbę. Za scenariusz odpowiada Georgia Lester, a reżyserią zajął się Al Mackay.
Twórcy serialu przedstawiają nie tylko dramatyczny przebieg porwania, ale także to, co nastąpiło później: medialną burzę, procesy sądowe i falę wątpliwości, jakie spadły na samą Chloe. Brytyjska modelka niejednokrotnie została oskarżona o upozorowanie całego zdarzenia w celu zyskania rozgłosu. Finalnie, w wyniku procesu okazało się, że Ayling miała rację, a Polak został skazany na ponad 16 lat.
Serial od 20 września można oglądać na kanale BBC First oraz na BBC Player.
Uderzające są same kulisy tragedii. Chloe została uprowadzona podczas jednego z wielu zleceń fotograficznych, czyli sytuacji, która w świecie mody wydaje się codziennością. Sama kiedyś pracowałam na planach zdjęciowych jako asystentka i dobrze pamiętam, że modelki bardzo często przyjeżdżały same. Nikt specjalnie nie weryfikował, czy wszystko idzie zgodnie z planem. To właśnie w tej sprawie przeraża mnie najbardziej - świadomość, że podobny scenariusz mógłby się powtórzyć, bo ten system pracy ma wiele luk.
Ciężko jest mi zweryfikować, na ile wiernie odwzorowano prawdziwe wydarzenia, ale mogę ocenić samo prowadzenie fabuły - i tu mam mieszane odczucia, bo tempo serialu jest bardzo nierówne. Niektóre fragmenty rozwijają się zbyt wolno, co sprawia, że odcinki tracą na dynamice. Wiele scen można by skrócić albo poprowadzić bardziej intensywnie, a całą historię spokojnie zamknąć w maksymalnie czterech odcinkach. Właściwie materiał nadałby się na film pełnometrażowy. Sześć odcinków wydaje się trochę na wyrost.
Zdecydowanie na plus muszę zaliczyć występ Juliana Świeżewskiego, który - jak we wszystkich swoich rolach - wypada znakomicie. Idealnie odnalazł się w przerażającej postaci pogubionego Łukasza, a każda jego obecność na ekranie wywołuje wyraźny niepokój. Trochę mniej przekonana jestem do głównej aktorki, Nadii Parkes, która przez znaczną część serialu gra bardzo jednostajnie - jej twarz jest prawie zawsze obojętna. Wydaje mi się, że bohaterka, która przeszła tak traumatyczne wydarzenia, odczuwałaby całe spektrum emocji - czego w ogóle nie widzimy w wykonaniu Nadii. W dalszych odcinkach aktorka pokazuje więcej niuansów w swojej grze, ale są na tyle małe, że początkowa monotonność przykrywa późniejsze próby. Na szczęście - dobrze kontrastuje z nią Christine Tremarco, którą niedawno mogliśmy oglądać jako matkę głównego bohatera w "Dojrzewaniu". Tutaj również wciela się w rolę matki - tym razem Chloe. I choć na ekranie pojawia się stosunkowo rzadko, to każdą sekundę swojej obecności wykorzystuje w pełni.
W kwestii obsadzenia Nadii Parkes muszę jednak przyznać jedno - pod względem wyglądu aktorka bardzo przypomina prawdziwą Chloe Ayling. Zdarzały się momenty, w których musiałam się zastanowić, czy na ekranie widzę odtwórczynię roli, czy prawdziwą modelkę. Serial ma swoje minusy, ale zasługuje na uwagę. Pokazuje nie tylko kulisy pracy w modelingu i zagrożenia, jakie się z nią wiążą, ale także traumę osoby poszkodowanej i łatwość, z jaką można manipulować opinią publiczną. Chloe musiała walczyć, by udowodnić światu, że nie sfingowała własnego porwania. Przerażający bywa świat, w którym żyjemy.
6/10
Zobacz też: Kultowy serial powróci w nowej odsłonie! Przekazano szczegóły