"M jak miłość": Odcinek 1790. Po raz pierwszy wyznają sobie miłość. Co dalej?

- Nigdzie nie jadę - zaprotestuje Kama, tłumacząc, że tylko przy Chodakowskim czuje się bezpiecznie.

W tej sytuacji Marcin poprosi o interwencję Anię (Alina Szczegielniak), której uda się namówić siostrę do zmiany zdania - niestety przy Robercie (Kamil Drężek), dzięki czemu gangster bez trudu dowie się, gdzie detektyw zamierza ukryć dziewczynę.

Po przyjeździe na wieś Chodakowski podwiezie na chwilę Barbarę do sklepu w Lipnicy i gdy Kama nie będzie odbierała w tym czasie jego telefonów, tak się zdenerwuje, że pani Mostowiakowa od razu zda sobie sprawę, jak bardzo zależy mu na dziewczynie.

- Wiesz, Marcinku, czasem sprawy, uczucia wydają się skomplikowane, a tak naprawdę są bardzo proste, tylko... musimy zdać sobie z tego sprawę - powie seniorka z tajemniczym uśmiechem.

W nocy, będąc już w swoim domu w Warszawie, Marcin zadzwoni do Kamy, która zostanie w Grabinie pod opieką Barbary.

- Hej. Nie śpisz jeszcze? - zdziwi się dziewczyna.

- Nie, bo... muszę ci o czymś powiedzieć.

Była tancerka zaniemówi z niepokoju. A Chodakowski w końcu zbierze się na odwagę i wydusi z siebie:

- Kocham cię, Kama.

Poruszona dziewczyna z wrażenia aż przyłoży sobie rękę do ust.

- Jesteś tam? - zapyta Chodakowski. 

- Tak. Ja ciebie też kocham, Marcin - odwzajemni mu wyznanie Kama.

Zdradzamy, że 1790. odcinek "M jak miłość zostanie wyemitowany w poniedziałek 18 marca o godz. 20.55 w TVP2.

Zobacz też: Finał "Farmy" 2024: jak głosować? Wybierz zwycięzcę i zadecyduj, kto wygra 100 tys. zł