"M jak miłość": Odcinek 1789. Zatrzymają oszustkę. Wpadnie w ręce Marii i Kingi

Przypomnijmy, że kelnerka Iga nie zagrzała długo miejsca w Zielonym Sadzie, bo Franka przyłapała ją na łamaniu regulaminu w pracy i natychmiast ją zwolniła. Tyle że żądna zemsty dziewczyna po cichu zabrała klucze do mieszkania Zduńskich i później ukradła im 15 tysięcy złotych. Zakosiła też należący do Franki paszport, a następnie na jego podstawie zameldowała się jako Zduńska w luksusowym hotelu, po czym uciekła bez zapłacenia rachunku na kilka tysięcy złotych. Od tamtej pory Franka jest ciągana przez zarówno przez policję, jak i parabanki usiłujące zmusić ją do spłaty pożyczek, które na jej konto zaciągnęła oszustka.

Sprawa wyjaśni się, gdy na nagraniu z monitoringu luksusowego hotelu Zduńscy rozpoznają byłą kelnerkę. Gdy Franka opowie w bistro, że za jej kłopotami stoi Iga, okaże się, że Maria dosłownie chwilę wcześniej widziała dziewczynę  w galerii handlowej. Rogowska wraz z Kingą niezwłocznie wrócą na miejsce, by dopaść oszustkę.

- A ja, skończona idiotka, jeszcze miałam wyrzuty sumienia, że ją zwolniłam... - westchnie Franka.

Kinga jako pierwsza wypatrzy Igę wychodzącą z galerii na parking.

- Stój! - krzyknie, a oszustka rzuci się do ucieczki.

Gdy już będzie się wydawać, że Iga zdoła uciec, nagle samochód Marii z piskiem opon zajedzie dziewczynie drogę. Oszołomiona kelnerka zatrzyma się. Kinga dogoni ją i mocno złapie za ramię. W tym czasie Rogowska wysiądzie z auta i wyjmie telefon.

- Trzymaj ją, dzwonię na policję! - krzyknie.

- Trzymam! Mamo, jesteś wielka! - odpowie jej Kinga.

- Wariatki, ludzie na pomoc!!! - zacznie się szarpać Iga.

- Spokój! Bo nie ręczę za siebie! Okradłaś ludzi, którzy ci zaufali, okazali ci tyle serca... A ty jak im się odwdzięczyłaś? Włamałaś się do ich domu, ukradłaś pieniądze, paszport, brałaś na Frankę pożyczki... Myślałaś, że ujdzie ci to na sucho?! - twardo potraktuje ją Zduńska.

- Do tej pory całkiem nieźle mi szło. Niczego mi nie udowodnicie... - syknie złodziejka.

- Policja ma nagranie z monitoringu! Na którym widać twoją twarz!

- Jedno nagranie o niczym nie przesądza. Poza tym... to wszystko wina Franki! Była wobec mnie wredna! I niczego nie żałuję! Gdybym mogła, zrobiłabym to jeszcze raz! - wzruszy ramionami Iga.

- Kotku, właśnie się do wszystkiego przyznałaś... A ja to nagrałam! - uniesie dłoń z telefonem zadowolona z siebie Rogowska.

- To było obywatelskie zatrzymanie. Złapałyśmy oszustkę i złodziejkę, która ukradła mojej synowej paszport i pieniądze. Kinga, moja druga synowa, za chwilę wszystko to potwierdzi. Ta dziewczyna pracowała w jej bistro - rzeczowo zrelacjonuje policjantom przebieg sprawy Maria.

Iga będzie się miała z pyszna i trafi za kratki.

Zdradzamy, że 1789. odcinek "M jak miłość zostanie wyemitowany we wtorek 12 marca o godz. 20.55 w TVP2.

Zobacz też:

Michał Sikorski tłumaczy, czym są tantiemy dla twórców. "Dlatego protestujemy"

"Barwy szczęścia": Odcinek 2959. Zaprosi go do siebie. Pojednają się?

Dzięki "Virgin River" pokochały ją miliony widzów! Jest siostrzenicą znanego aktora