"M jak miłość": Odcinek 1664. Niespodziewany powrót do Grabiny!
Wielkimi krokami zbliża się finał "M jak miłość". W 1664. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 30 maja o godz. 20.55 w TVP2) do Grabiny wróci... Lilka (Monika Mielnicka). Z kolei Horbaczewski (Zbigniew Jaremko) perfidnie okłamie Ulę (Iga Krefft), że nic nie wie o testamencie i spadku, jaki zostawił jej śp. ojciec Bronisław Jakubczyk (Michał Breitenwald).
Podczas pobytu w Australii Lilka przyprawiła młodemu Mostowiakowi rogi z podstarzałym wdowcem. Choć Mateusz był gotów wybaczyć jej skok w bok, ona wybrała dostatnie życie u boku bogatego kochanka. Razem z nim udała się w podróż po Europie. Załamany Mostowiak też wyjechał z Grabiny, by zapomnieć o zawodzie miłosnym, jakiego doznał. Para oficjalnie jeszcze się nie rozwiodła. Niewykluczone więc, że dojdzie do pojednania młodych małżonków, na co może wskazywać powrót Lilki.
Niespodziewanie w 1664. odcinku serialu Lilka wróci do Grabiny. Pierwszą osobą, którą niewierna Lilka spotka po tym, jak wysiądzie z autobusu w Grabinie, będzie ciotka Maryśka (Małgorzata Pieńkowska). Choć w przeszłości dziewczyna fatalnie potraktowała syna jej brata Marka (Kacper Kuszewski), Rogowska sympatycznie się z nią przywita. W tym samym odcinku okaże się, że młoda Mostowiakowa bardzo żałuje tego, że zostawiła Mateusza dla starca.
- Jak mogłam być taka głupia? Dlaczego cię nie posłuchałam? - zwierzy się mamie Krystynie (Dorota Chotecka-Pazura).
"M jak miłość": Odcinek 1664. Niespodziewany powrót Lilki do Grabiny!
Problemy czekają również siostrę Mateusza. Gdy Ula wraz z Bartkiem (Arkadiusz Smoleński) odwiedzi grób ojca, na cmentarzu przypadkiem natknie się na Ziętarę (Mariusz Luszowski), byłego sąsiada Jakubczyka. Senior ostrzeże dziewczynę przed Horbaczewskim (Zbigniew Jaremko).
- Na niego to niech pani uważa! Jest cwany, kuty na cztery nogi i wszystkiego wam nie mówi. Pani ojciec wspominał mi o testamencie. Że zapisał coś dla pani... I że na pewno się pani z tego ucieszy. Pani przyciśnie Horbaczewskiego, mówię pani... Rękę dam sobie uciąć, że on wie coś więcej! - zapowie mężczyzna.
Lisieccy zamówią u kamieniarza nagrobek, a potem pojadą do Zalesia po rzeczy zmarłego Jakubczyka. Tym razem Horbaczewski nie powita już ich miło. Na dzień dobry ponownie zażąda od Uli pieniędzy - na spłatę rzekomego długu jej ojca. Lisiecka w końcu spróbuje porozmawiać z Horbaczewskim na temat testamentu Jakubczyka. Pokaże mu nawet monetę, którą jej ojciec dał Kalince (Oliwia Kępka).
- Naprawdę chciałbym pomóc, ale nic nie wiem o żadnym testamencie... - perfidnie skłamie gospodarz.
- Ojciec powiedział mi przed śmiercią, że zostawił mi spadek. I mam podstawy, żeby w to wierzyć! Jakiś czas temu dał to mojej córce. Sugerował, że ma tych monet więcej... - nie da za wygraną żona Bartka.
"M jak miłość": Odcinek 1664. Horbaczewski pozbawi Ulę spadku po ojcu?"M jak miłość": Odcinek 1664. Gorzkie żale Lilki Mostowiak
Zdradzamy, że 1664. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 30 maja o godz. 20.55 w TVP2.