"M jak miłość": Odcinek 1664. Niespodziewany powrót Lilki do Grabiny!
W 1664. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 30 maja o godz. 20.55 w TVP2) do Grabiny nieoczekiwanie wróci Liliana Banach-Mostowiak, wiarołomna żona Mateusza (Krystian Domagała), o czym poinformowała właśnie na Instagramie grająca ją aktorka Monika Mielnicka!
Przypomnijmy, że podczas pobytu w Australii Lilka przyprawiła młodemu Mostowiakowi rogi z podstarzałym wdowcem. Choć Mateusz był gotów wybaczyć jej skok w bok, ona wybrała dostatnie życie u boku bogatego kochanka. Razem z nim udała się w podróż po Europie.
Załamany Mostowiak też wyjechał z Grabiny, by zapomnieć o zawodzie miłosnym, jakiego doznał. Para oficjalnie jeszcze się nie rozwiodła. Niewykluczone więc, że dojdzie do pojednania młodych małżonków, na co może wskazywać powrót Lilki.
Pierwszą osobą, którą niewierna Lilka spotka po tym, jak wysiądzie z autobusu w Grabinie, będzie ciotka Maryśka (Małgorzata Pieńkowska). Choć w przeszłości dziewczyna fatalnie potraktowała syna jej brata Marka (Kacper Kuszewski), Rogowska sympatycznie się z nią przywita.
W tym samym odcinku okaże się, że młoda Mostowiakowa bardzo żałuje tego, że zostawiła Mateusza dla starca.
- Jak mogłam być taka głupia? Dlaczego cię nie posłuchałam? - zwierzy się mamie Krystynie (Dorota Chotecka-Pazura).
Co zrobi Lilka, by odzyskać męża? Czy jej się to uda? Te pytania na razie zostają bez odpowiedzi.
Zdradzamy, że 1664. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 30 maja o godz. 20.55 w TVP2.