"M jak miłość": Odcinek 1627. Gryc dłużnikiem Chodakowskiego!
W 1627. odcinku „M jak miłość” (emisja w poniedziałek 10 stycznia o godz. 20.55 w TVP2) dzięki zatrudnionemu przez Kamila (Marcin Bosak) Marcinowi (Mikołaj Roznerski) uprowadzona przez niebezpiecznego przestępcę Bartosza (Michał Kruk) mała Pola (Hanna Nowosielska) wróci w końcu do umierającego z niepokoju o nią taty. Mecenas Gryc nigdy nie zapomni tego, co zrobił dla niego detektyw Chodakowski!
O tym, w jaki sposób Marcin pokona Orzechowskiego, pisaliśmy w artykule "M jak miłość": Marcin w śmiertelnym niebezpieczeństwie". Ostatecznie postrzelony w wyniku bójki z Chodakowskim Bartosz trafi na stół operacyjny, a Weronika (Ewelina Kudeń-Nowosielska), wyrodna matka Poli, która ściągnęła na nią porywacza, wyląduje w areszcie. Po przesłuchaniu na komendzie w obecności policyjnego psychologa dziewczynka ponownie wróci pod opiekę swego biologicznego taty.
Późnym wieczorem Kamil zadzwoni do drzwi mieszkania Chodakowskich.
- Boże, kogo tu znowu niesie?! Nie ma chwili spokoju... - westchnie poirytowany Marcin, który akurat będzie chciał celebrować pojednanie z Izą (Adriana Kalska).
W progu zobaczy zmęczonego Gryca.
- Cześć. Coś się stało? - zaniepokoi się detektyw.
- Nie , tylko z tych nerwów zapomniałem ci podziękować - powie adwokat.
- Nigdy w życiu ci tego nie zapomnę, jestem twoim dłużnikiem. Na zawsze - doda.
Zdradzamy, że w 1627. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany w poniedziałek 10 stycznia o godz. 20.55 w TVP2.
"M jak miłość": Marcin umrze! Padnie śmiertelny strzał