Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Elżbieta Starostecka: Pokochały ją miliony Polaków! Jej role przeszły do historii

Polacy pokochali Elżbietę Starostecką za role w serialach i filmach. Jednak mimo wielu sukcesów aktorka w pewnym momencie zrezygnowała z kariery. Dlaczego?

"Czarne chmury": Polacy pokochali ten serial

Elżbieta Starostecka, zanim podbiła serca widzów w "Czarnych chmurach" czy "Trędowatej", długo grała role epizodyczne, np. w "Lalce" czy "Piekle i niebie". Rozpoznawalność zyskała dzięki roli w filmie "Rzeczpospolita babska". W 1973 roku wystąpiła w roli, za którą pokochali ją widzowie.

Akcja pierwszego polskiego serialu z gatunku płaszcza i szpady rozgrywała się w II połowie XVII wieku. Bohaterowie "Czarnych chmur" - uroczy awanturnik pułkownik Dowgird (Leonard Pietraszak) i wierny mu wachmistrz Kacper Pilch (Ryszard Pietruski) - uciekają z Lecka do Warszawy przed połączonymi siłami rajtarów kapitana Knothe (Maciej Rayzacher) i dragonów rotmistrza Zaremby (Stanisław Niwiński) przeżywając po drodze mnóstwo mrożących krew w żyłach przygód i spotykając przy okazji kobiety, dla których gotowi są na wszystko.

Reklama

Pracę nad serialem Elżbieta Starostecka wspominała zawsze z sentymentem, jednak jak mówiła jej rola nie należała do najtrudniejszych. 

Elżbieta Starostecka: "Noce i dnie" oraz "Trędowata"

Później przyszły role w "Nocach i dniach" i "Trędowatej", za którą otrzymała nagrodę Złotego Grona. Adaptacja powieści Heleny Mniszkówny zapadła na długo w pamięci widzów i stała się niedoścignionym wzorem. Kolejne próby przeniesienia losów Stefanii Rudeckiej na ekran nie spotkały się już z tak pozytywnym odzewem.

W 1979 roku aktorka wystąpiła jeszcze w komedii "Skradziona kolekcja", a w 1982 - serialu "Hotel Polanów i jego goście". Potem na dłuższy okres zniknęła z ekranów - postanowiła bowiem poświęcić się rodzinie.

Po urodzeniu córki Elżbieta Starostecka postanowiła zrezygnować z pracy przed kamerą, by poświęcić się wychowywaniu dzieci i domowi. Stwierdziła, że od sławy woli spokojne życie. Tłumaczyła, że nie dostaje ciekawych propozycji, a nie chce grać w byle jakich filmach i miałkich serialach na siłę. Jako aktorka spełniała się na scenie stołecznego Teatru Ateneum.

Zobacz też:

Znany polski aktor przytył 17 kg! "Nie potrafiłem rozpoznać się w lustrze"

"M jak miłość": Odcinek 1730. Julia oskarży Andrzeja o napaść! Wszystko zaplanuje

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Elżbieta Starostecka | Czarne chmury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy