"M jak miłość": Odcinek 1730. Julia oskarży Andrzeja o napaść! Wszystko zaplanuje
W 1730. odcinek "M jak miłość" (emisja 9 maja o godzinie 20.55 w TVP2) ciąg dalszy intrygi wymyślonej przez Julię (Marta Chodorowska)! W premierowym odcinku prawniczka wejdzie z Budzyńskim (Krystian Wieczorek) do windy… i nagle zacznie na byłego kochanka krzyczeć – udając, że właśnie się jej narzucał.
W nowym odcinku "M jak miłość" Julia nie przestanie wciągać Andrzeja w swoje intrygi. Gdy wejdzie z Budzyńskim do windy… nagle zacznie na byłego kochanka krzyczeć – udając, że właśnie się jej narzucał.
- Zostaw mnie w końcu w spokoju, bardzo cię proszę!
Andrzej będzie tak zaskoczony, że nawet nie zdąży zareagować.
- Co to, do cholery, było?
Malicka zaplanuje za to wszystko tak, by jej słowa usłyszał Rotkiewicz... I po chwili nie tylko opowie szefowi, jak Budzyński ją "dręczy", ale też na dowód pokaże SMS, który sama wysłała z jego telefonu. A prawnik będzie w szoku.
- Grozi pani?(...) Trzeba coś z tym zrobić! Zniszczona reputacja, utrata przyjaciół…
Jaką cenę Budzyński zapłaci w finale za swój romans? I jaką dokładnie zemstę obmyśliła Julia?
Zdradzamy, że 1730. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 10 maja o godzinie 20.55 w TVP2.
Zobacz też:
"Na Wspólnej": Odcinek 3620. Kamil rzuci się na Igora. Nowak uwiódł jego córkę?
"Sortownia" z Andrzejem Chyrą od czerwca w Polsat Box Go
"Barwy szczęścia": Odcinek 2821. Trafi do szpitala. To nie koniec nieszczęść...