Małgorzata Potocka i Grzegorz Ciechowski: Żona nakryła ich na miłosnych igraszkach!
O miłosnym trójkącie Potocka-Ciechowski-Wędrowska napisano już chyba wszystko. Nie wszyscy jednak pamiętają, że swoją pierwszą ukochaną artysta porzucił właśnie do Małgorzaty Potockiej. Żona Ciechowskiego nakryła ich razem w łóżku. Kilka lat później okazało się, że historia lubi się powtarzać.
Małgorzata Potocka urodziła się i wychowała w Łodzi. Tam studiowała na Wydziale Aktorskim, później również Wydział Reżyserskim. Podczas nauki poznała starszego o 14 lat Józefa Robakowskiego. Młoda aktorka szybko zakochała się w "najfajniejszym facecie na uczelni". Para pobrała się, a później na świat przyszła ich córka Matylda. Podczas pracy nad filmem dyplomowym, Potocka szukała zespołu, który stworzyłby do niego muzykę. Robakowski polecił żonie Republikę.
Współpraca między Potocką a Ciechowskim układała się bardzo dobrze. Możliwe, że nawet za dobrze.
Szybko okazało się, że przyjaciółka aktorki miała rację. Młodzi kochankowie spotykali się w hotelach udając nieznajomych. Chociaż Potocka zdradzała męża z innym, to nadal go kochała.
Grzegorz Ciechowski sam też nie był stanu wolnego. Jego pierwszą żoną była Jolanta Muchlińska. Pewnego dnia kobieta przyłapała kochanków we własnej sypialni. "Kiedy leżałam w łóżku, powiedziałam: ‘Grzegorz, ktoś otworzył drzwi od naszego pokoju’, długo nic nie mówił. W końcu usłyszałam: ‘To jest Jola, moja żona’. Zamarłam. W drzwiach stała wysoka, piękna kobieta z długimi czarnymi włosami. Zobaczyła nas, stanęła jak wryta. Nie zapytała, co ja tam robię, w ogóle nic nie powiedziała, tylko odwróciła się i wyszła. A we mnie krew przestała krążyć. Chciałam zapaść się pod ziemię, umrzeć, nie istnieć" - napisała Potocka w książce opisującej jej związek z muzykiem.
Przyznała również, że była to najbardziej wstydliwą rzecz, którą zrobiła w życiu: "Najgorsze, co mogłam zrobić - wejść do łóżka, które należało do niego i żony". Gdy zdrada wyszła na jaw, Potocka przestała ukrywać romans przed mężem. O ile Robakowski pozwolił żonie odejść, to Muchlińska nie chciała tak łatwo odpuścić. "Pewnej nocy zadzwoniła, bardzo płacząc. Cierpiała, krzyczała, słychać było, że rzuca doniczkami po domu" - wspominała Małgorzata. W końcu udało im się uzyskać rozwód.
Małgorzata Potocka wie, jak smakuje zdrada
Grzegorz Ciechowski i Małgorzata Potocka przez 10 lat tworzyli artystyczny duet. Para nigdy nie sformalizowała swojego związku, ale żyli jak w małżeństwo. Doczekali się córki Weroniki. W latach 80. ubiegłego wieku Grzegorz Ciechowski był dla wielu młodych Polaków niemal Bogiem. Piosenki "Republiki", choć nie wpadały w ucho zbyt łatwo, okupowały szczyty list przebojów, a płyty i bilety na koncerty zespołu rozchodziły się jak świeże bułeczki. Ciechowski cieszył się sławą charyzmatycznego wokalisty, genialnego muzyka i świetnego kompozytora.
Fani aktora zrobiliby wiele, by go spotkać. Jedna z fanek mieszkała z nim pod jednym dachem. 19-letnią Annę Wędrowską Małgorzata Potocka zatrudniła do pomocy w opiece nad Weroniką. Nie mogła przypuszczać, że ta młodziutka dziewczyna przyczyni się do zakończeniu jej związku z muzykiem.
Początkowo dziewczyna starała się ugasić uczucie. Nie chciała przyczyniać się do rozpadu rodziny. Muzyk wiedział, że porzucenie Potockiej oznacza pogorszenie relacji z córką. Dlatego kilka razy starał się zerwać relacje z kochanką. "Grzegorz mówił, że zostawiając matkę swojego dziecka, zostawia też Werę. Nie chciał tego. Pierwsze małżeństwo mu nie wyszło, a w drugim związku miał stworzyć dom. Na pewno nie chciał nikogo krzywdzić, ale wychodziło tak, że krzywdziliśmy siebie oboje. To trwało kilka lat. Byłam samotna, sama w święta i sylwestra, jako ta trzecia. Później próbowałam z tym walczyć, pokazać mu, że jestem niezależna. Rozstawaliśmy się wiele razy, a za chwilę i tak do siebie wracaliśmy".
"Matki, żony i kochanki": Małgorzata Potocka chce kontynuacji serialu
Z czasem Małgorzata Potocka zaczęła podejrzewać ukochanego o romans. Kiedy po wyjeździe do USA, odebrała Ciechowskiego z lotniska zadała mu trzy pytania.
To był ostateczny koniec ich 10-letniego związku. Podobnie jak lata wcześniej Jolanta Muchlińska, tak teraz Potocka nie potrafiła pogodzić się z porzuceniem. Związek artystów zakończył się w atmosferze skandalu. Muzyk odszedł z domu w ubraniu, które miał na sobie. Resztę rzeczy Potocka rozdała bezdomnym. Ciechowski poślubił młodszą kochankę w 1993 roku. Para wychowywała trójkę dzieci. Z czasem polepszyły się również ich relacje z Weroniką. Wszystko przerwała choroba i śmierć aktora w 2001 roku. Kilka lat później wybuchł nowy skandal - wdowa i Małgorzata Potocka zaczęły publicznie obrzucać się oskarżeniami.
Aktorka początkowo nie komentowała słów rywalki. Jesienią 2013 roku wydała za to książkę "Obywatel i Małgorzata", w której opisała szczegóły ich wspólnego życia oraz rozstania. Małgorzata Potocka nie szczędziła czytelnikom nawet najintymniejszych i najpikantniejszych szczegółów.
Zobacz też: Nie żyje Leszek Benke, słynny aktor TVP. Zmarł nagle w swojej leśniczówce