Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 19822
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Małgorzata Potocka wie, jak smakuje zdrada i upokorzenie!

Małgorzata Potocka, czyli Jola Grzelak-Kozłowska z "Barw szczęścia", nie kryje, że kochała wielu mężczyzn, ale nie wszyscy z jej partnerów okazywali się być warci jej uczuć... Jednemu z nich - znanemu restauratorowi Adamowi Gesslerowi - aktorka do dziś nie potrafi wybaczyć, że w czasie, kiedy byli parą, związał się z inną kobietą i miał z nią dziecko!

Małgorzata Potocka dobrze wie, jak smakuje zdrada. Doświadczyła jej na własnej skórze, gdy jej wieloletni partner - nieodżałowany wokalista Grzegorz Ciechowski - zostawił ją i odszedł z kobietą, którą zatrudnili u siebie w charakterze opiekunki swej córki... Aktorka przysięgła sobie wtedy, że już nigdy nie pozwoli żadnemu mężczyźnie zranić się i upokorzyć. Niestety, los nie był dla niej w tym względzie łaskawy.

Człowiek, z którym Małgorzata Potocka związała się wiele lat po rozstaniu z liderem Republiki, nie tylko nie zdecydował się zostawić dla niej żony i przez sześć lat zwodził ją obietnicami, których nie miał zamiaru spełnić, ale w dodatku - gdy byli razem - wdał się w romans ze sporo młodszą od niego dziewczyną i miał z nią dziecko. 

Reklama

- Potwierdzam, że nasze drogi się rozeszły. Przyczyną naszego rozstania jest inna kobieta, która wkrótce urodzi Adamowi Gesslerowi dziecko - wyznała Małgorzata Potocka "Rewii", gdy wyszło na jaw, że warszawski restaurator zdradził ją ze swą pracownicą.

Odtwórczyni roli Gosi Górnej w niezapomnianej "Plebanii" bardzo przeżyła rozstanie z Adamem Gesslerem, bo miała nadzieję, że spędzi u jego boku resztę swojego życia. 

Poznali się i zakochali w sobie w ostatnim roku XX wieku. Aktorce nie przeszkadzało, że restaurator... ma żonę, bo obiecał jej, że się rozwiedzie. Zgodziła się być "tą trzecią", wierząc, że pewnego dnia Adam Gessler dotrzyma słowa i odejdzie od rodziny, by poślubić ją.

- Weszłam w sytuację zastaną... Wiem, że w życiu nie można mieć wszystkiego, więc uśmiecham się, rozkładam ręce i mówię: c'est la vie - powiedziała w wywiadzie, tłumacząc, dlaczego zdecydowała się na związek z żonatym mężczyzną.

Choć wielu znajomych ostrzegało ją, że Adam Gessler ma opinię kobieciarza lubiącego skakać z kwiatka na kwiatek, wierzyła, że zmieni się dla niej. Była w szoku, gdy po sześciu latach dowiedziała się, że restaurator ma romans z jedną ze swych młodziutkich pracownic! W pierwszej chwili była gotowa wybaczyć mu skok w bok i wrócić do niego... Dwa miesiące później odkryła, że nowa dziewczyna jej żonatego partnera jest w ciąży. To ostatecznie przesądziło o dalszych losach ich związku. Małgorzata Potocka po prostu zerwała kontakt z niewiernym i niesłownym kochankiem.

Dziś gwiazda "Barw szczęścia" nie chce rozmawiać o byłym ukochanym. Twierdzi, że już dawno wymazała go z pamięci i wspomnień. 

- To była pomyłka - mówi krótko, pytana o związek z Adamem Gesslerem.

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy