"Barwy szczęścia": Odcinki 2635-2639. Bruno... zaatakuje Rafała!
Bruno... zaatakuje Rafała! Biznesmen - pewien, że to jego dawny wspólnik stoi za porwaniem Tadzia - ruszy w końcu do akcji. I na kolejne spotkanie z Zaborskim weźmie pistolet, który dotąd trzymał zamknięty w hotelowym sejfie.
- Bruno? Co ty tu robisz? Stary, czego ty ode mnie chcesz?
- Wiesz, czego chcę... Chcę wiedzieć, gdzie jest mój syn!
- Uspokój się, Bruno, zwariowałeś?!
- Zostaw te swoje tanie gierki dla tych matołów z policji! Dobrze wiem, że to ty porwałeś mi dziecko! Gdzie jest mój syn?! Mów!
- Bruno, przysięgam, że to nie ja!
- Sam wiesz, ile warta jest twoja przysięga... Gadaj, gdzie on jest? Gdzie go ukryłeś?!"
- No i co? Zastrzelisz mnie?
- Bez wahania...
W finale padnie strzał, na miejscu zjawi się policja, a Stański zostanie aresztowany.
- Odłóż broń i podnieś ręce do góry!
- Nie wiem, jak to się stało...
- Odłóż broń! A teraz połóż się na ziemi! Powoli, spokojnie!
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" emitowane są od poniedziałku do piątku, o 20.10 w TVP 2.
Zobacz też:
"Barwy szczęścia": Odcinek 2646. Natalia podda się mastektomii!
Polski aktor przez pół wieku był związany z... mężczyzną. Miał sto lat, gdy dokonał coming outu!
"M jak miłość": Odcinek 1661. Sekret Franki wychodzi na jaw! Zniszczy jej życie