Wiktoria Padlewska kończy 45 lat. Co dziś robi córka Beaty Tyszkiewicz?
Wiktoria Padlewska 4 października kończy 45 lat. Córka Beaty Tyszkiewicz i Jacka Padlewskiego jako dziecko próbowała swoich sił w aktorstwie, lecz finalnie poszła w innym kierunku. Czym dziś się zajmuje?
Wiktoria Padlewska urodziła się 4 października 1977 roku w Warszawie. Jest owocem trzeciego małżeństwa Beaty Tyszkiewicz z architektem, Jackiem Padlewskim.
"Miałam 38 lat, kiedy wyszłam po raz trzeci za mąż. Wcześniej urodziła się nam Wiktoria, córeczka, której obydwoje pragnęliśmy. Zmieniło się moje życie. Z Jackiem zamieszkałam w Marsylii. Tam tęskniłam za Polską, a w Warszawie za Marsylią" - wspominała po latach Beata Tyszkiewicz w jednym z wywiadów.
Wiktora otrzymała imię na cześć prababki Beaty Tyszkiewicz, która w rozmowie z "Claudią" opowiedziała historię rodzinną.
"Był rok 1901, Berlin. Niespełna dwudziestoletnia Wiktoria wybrała się na przejażdżkę powozem. Zobaczyła, że dorożkarz jadący z naprzeciwka okłada batem konia. Ponieważ miała wrażliwą naturę, wstała w powozie, krzycząc z całych sił, by przestał. I wtedy, gdy tak stała, koniec szala, którym miała owiniętą szyję, wkręcił się w koło jadącego powozu. Udusiła się. Zginęła jak Isadora Duncan. Zostawiła dwoje małych dzieci: moją babkę Irenę i jej brata Aleksandra. Na pamiątkę dzielnej Wiktorii moja córka, Wiktoria Padlewska, nosi jej imię. W jakiejś mierze jest do niej podobna. Dlatego portret mojej prababki wisi w jej domu".
Przyrodnią siostrą Wiktorii jest starsza o 10 lat Karolina Wajda, z którą utrzymuje regularny kontakt.
"Jak ma się to szczęście - rodzinę, trzeba je doceniać. Dom zawsze był najważniejszy i taki zawsze pozostanie. A obok tego są wszystkie inne emocje" - Padlewska mówiła w rozmowie z "Galą".
W wieku 10 lat Padlewska zadebiutowała na kinowym ekranie w epizodzie w filmie "Kingsajz", w którym pojawiła się jako córeczka damy na bazarze. Potem oglądaliśmy ją jeszcze w dwóch odcinkach serialu "Dom na głowie", filmie Zbigniewa Kamińskiego "Niemcy" oraz telewizyjnej "Klasie na obcasach". Tworzyła choreografię do "Izabeli".
Wiktoria Padlewska wybrała fotografię - publikowała zdjęcia portretowe w czasopismach "Twój Styl", "Viva" czy "Zwierciadło". Oprócz tego zajmuje się dziennikarstwem, realizuje również swoje marzenia jako blogerka kulinarna.
Jest autorką książki "Gdybym była tobą. Gdybyś była mną. Sławne mamy i ich córki", w której zawarła zapis przeprowadzonych rozmów.
"Zawsze interesowały mnie związki i relacje międzyludzkie. Po licznych rozmowach przeprowadzonych z bohaterkami mojej książki utwierdziłam się w przekonaniu, że miłość matki do dziecka jest miłością prawdziwie bezwarunkową. Zaufanie, jakim mnie obdarzyły, szczerość ich wypowiedzi zapewne ujmą czytelników tak, jak ujęły mnie; mam nadzieję, że moje z nimi rozmowy pozostaną przekonującym świadectwem tej miłości" - czytamy na "Plejadzie".
W 2016 roku wydała książkę kucharską "Bajaderka książka kucharska".
Wiktoria Padlewska od lat mieszka poza granicami Polski. Na początku próbowała osiedlić się we Francji i Hiszpanii, jednak na stałe wybrała Szwajcarię, gdzie mieszka razem ze swoim mężem, francuskim pisarzem Davidem Boscem oraz synami Marceau (Marcel) oraz Simonem (Szymonem).
Kim jest mąż Padlewskiej? David Bosc ukończył studia z nauk politycznych, a następnie uczęszczał na jednoroczne studia literaturoznawstwa na Uniwersytecie w Sienie. Jest laureatem nagrody literackiej Prix Suisse de littérature za powieść "Przejrzyste źródło". W 2016 roku został nagrodzony za powieść "Umrzeć, a potem wskoczyć na konia".
Jak zauważył "Fakt", obecna żona Jacka Padlewskiego jest jednocześnie teściową i macochą Wiktorii Padlewskiej. W rozmowie, na którą powołuje się "Na żywo", mówiła:
"Mój tata jest trzecim mężem mojej teściowej. Także teściowa jest jednocześnie moją macochą".
Obecnie Wiktoria Padlewska poświęca się fotografii. Specjalizuje się w portretach, a jej prace można podziwiać na Instagramie.
W 2016 roku profil na Facebooku "Rak Piersi" tak pisał o utalentowanej fotografce:
"Wiktoria Bosc specjalizuje się głównie w portretach. Jej zdjęcia widnieją m.in. na korytarzach kliniki onkologicznej w Lozannie".
Kobieta organizuje także wystawy. Ponoć Beata Tyszkiewicz niejednokrotnie odwiedzała córkę w Szwajcarii, a nawet stanęła przed obiektywem aparatu swojej córki.
Zobacz też:
Polskie gwiazdy kochają swoje zwierzęta. Walczą o ich prawa!
