"Sanatorium miłości": Odcinek 7. Noc pod namiotami i wyznanie miłości! [streszczenie odcinka]
Co przyniósł nowy odcinek "Sanatorium miłości"? Tym razem kuracjusze przełamali swój lęk przed wysokością, mierząc się z nie lada wyzwaniem. Nie zabrakło także romantycznych randek i... wyznania miłości! Poniżej streszczenie niedzielnego epizodu!
Poranki pod namiotami upłynęły pod znakiem relacjonowania minionych zdarzeń. Z rozmowy Natalii i Marka wynikało, że kuracjusze spędzili miłe chwile. W innym pomieszczeniu Anna i Piotr nie szczędzili sobie czułości.
Uczestnicy powrócili do sanatoryjnego ośrodka, aby tam spotkać się z Martą Manowską. Po rozmowie dotyczącej pierwszej miłości prowadząca ogłosiła kuracjusza odcinka. W kopercie widniało imię Marka, który na randkę zaprosił Natalię.
Następnie przyjaciele wybrali się na relaksacyjny masaż. Podczas spotkania Natalia i Marek wymieniali czułe spojrzenia, a uczestniczka show zdradziła, że jej adorator szeptał także... wyznania miłości!
"Przesłał mi buziaka i mi powiedział: "kocham cię". Czuję się tak, jakbym dostała skrzydeł!" - Natalia nie kryła emocji.
Na randkę-niespodziankę wybrali się Zofia i Andrzej K.
"Każda kobieta ma swój charakter i to, co reprezentuje Zosia, mi odpowiada" - tłumaczył przed kamerami. Kuracjusze wybrali się na kosztowanie dań w plenerze.
"Zaśpiewał dla mnie. Uwielbiam, jak mężczyzna mi śpiewa!" - przyznała Zofia.
Pierwsze grupowe zajęcia mocno nawiązywały do... plastyki! Kuracjuszom zaproponowano wykonanie odlewu ich twarzy, ale na taką aktywność nie zdecydowały się Zofia, Anna, Mariola R. i Monika. Z kolei Mariola B. pojawiła się na prywatnej rozmowie z Martą Manowską, gdzie opowiedziała o swoich trudnych doświadczeniach. Rozmówczyni prowadzącej wyznała, że zakończyła toksyczne małżeństwo, ponieważ była ofiarą przemocy domowej.
Mariola na szczęście postanowiła wziąć swój los w swoje ręce i postanowiła zakończyć wyniszczającą ją relację.
Marta Manowska zapytała Mariolę o jej relację z Piotrem Hubertem.
"Wiem, że mu zależy, ale boi się odległości. Nie wiem, czy jest we mnie zakochany: czasem to czuję, a czasem nie (...). Ja wierzę w miłość - gdybym nie wierzyła, nie byłabym tutaj".
Następnie grupa stanęła przed nie lada wyzwaniem - przed nimi był zjazd z dużej wysokości! Jako pierwszy poszedł Roman, czym zyskał uznanie kolegów i koleżanek.
"Ja się włączam do gry i myślę, że to jest mój czas".
Po zjeździe Anny na dole czekał na nią Piotr, który powitał ją czułym uściskiem.
Na koniec zjechał Piotr Hubert, który do końca zastanawiał się nad podjęciem takiej decyzji. Wieczorem bohaterowie oddali głos na kuracjusza odcinka. Kto nim zostanie? Odpowiedź na to pytanie przyniesie 8. odcinek, który widzowie zobaczą już we wtorek 3 maja o godz. 21:15 w TVP 1.
Autor: Sabina Obajtek
Zobacz też:
Katarzyna Werner odchodzi z TVN po 14 latach. Zamieszkała w Zanzibarze
Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora: Romantyczna rocznica!
Polsat Viasat History: Pięć rzeczy, których nie wiesz o Juliuszu Cezarze