Nowa szefowa i nowi prowadzący? Wielkie zmiany w śniadaniówce

"Pytaniu na śniadanie" przeszło spore zmiany. Ze stanowiska szefowej odeszła Kinga Dobrzyńska, a w jej miejscu pojawiła się nowa twarz, długoletnia wydawczyni formatu. To już wywołało niemałe zamieszanie wokół programu. Teraz z widzami żegnają się popularni prowadzący. Co wiemy?

"Pytanie na śniadanie" ma nową szefową

Kinga Dobrzyńska została zastąpiona w roli szefowej "Pytania na śniadanie". To ona odpowiadała za zmiany wprowadzone w formacie pod koniec 2023 roku, gdy dotychczasowi prowadzący zostali zastąpieni nowymi. Zmiany nie przyjęły się zbyt dobrze, a oglądalność "PnŚ" znacznie spadła. Na pozycję lidera wskoczył "Dzień Dobry TVN".

Od końca września Dobrzyńska przebywa na zwolnieniu lekarskim i nie wróci do kierowania śniadaniówką. Na stanowisku szefowej zastąpiła ją wieloletnia wydawczyni "PnŚ" - Barbara Dziedzic. Wcześniej związana była z "TVN24 Biznes i Świat".

Reklama

Robert Stockinger i Joanna Górska żegnają się z widzami

Dopiero co na jaw wyszła informacja o zastąpieniu szefowej pasma śniadaniowego, a już pojawiają się nowe niespodzianki.

W niedawnym odcinku "Pytania na śniadanie" dwoje znanych prezenterów w tajemniczy sposób pożegnało się z widzami.

"Dziękujemy za ten wspólny poranek. Jest nam szalenie miło, że byli państwo z nami. Bardzo dziękuję ci za to wszystko Asiu" - powiedział Robert Stockinger.

"Robert, bardzo dziękuję. Ja również za wszystko, co się wydarzyło, jeśli chodzi o program «Pytanie na śniadanie»" - dodała Joanna Górska.

Czy to oznacza, że duet prowadzących nie wróci do śniadaniówki?

"Górska i Stockinger najprawdopodobniej na antenę już nie wrócą. A na pewno nie w dotychczasowej parze" - zdradza informator serwisu Plotek.

Zobacz też: W programie zarażała uśmiechem. Nikt nie wiedział, jak było jej ciężko

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Pytanie na śniadanie | Robert Stockinger | Joanna Górska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy