Magdalena Mikołajczak-Olszewska: Kiedyś twarz TVP, dziś zupełnie zapomniana

Magdalena Mikołajczak-Olszewska, niegdyś charakterystyczna twarz TVP oraz "Teleexpresu", dziś wydaje się, że Polska o niej zapomniała. Lata 90. to dla niej jednocześnie czas wielkiego sukcesu, jak i nagłego upadku. Dziś na próżno można szukać informacji o jej życiu prywatnym w internecie. Co się stało z dziennikarką?

Przygoda Magdaleny Mikołajczak-Olszewskiej z telewizją rozpoczęła się w 1991 roku. To wtedy podjęła się pracy w TVP jako prezenterka "Teleexpresu". Szybko zyskała wielką sympatię widzów oraz dodatkowe obowiązki w Telewizji Polskiej. Z czasem stała się prezenterką "Panoramy", a także przeprowadzała wywiady z najpopularniejszymi gwiazdami w kraju.

W latach 90. zaliczyła epizody w polskich filmach i serialach, występując w roli samej siebie. Pojawiła się między innymi w "Żegnaj Rockefeller" oraz filmowej wersji "Goodbye Rockefeller", czy "Klanie".

Mając pewną pozycję w telewizji oraz grono fanów wśród widzów, nagle wszystko zaczęło się zmieniać w życiu Mikołajczak-Olszewskiej. Stopniowo znikała z wydań "Panoramy", aż w końcu zdegradowano ją do początkującej reporterki. Co spowodowało nagłe zniknięcie dziennikarki?

Reklama

Magdalena Mikołajczak-Olszewska: Wygląd powodem degradacji?

Magdalena Mikołajczak-Olszewska w latach 90. znana była ze specyficznego image'u: krótko ścięte czarne włosy kojarzyły się z tematyką punkową i nadawały dziennikarce buntowniczego, niepokornego charakteru. To miało nie spodobać się władzom TVP, więc postanowili ją odsunąć. 

Kobieta zdecydowała się nie załamywać i znaleźć pozytywy w tej nieciekawej sytuacji.

Mikołajczak-Olszewska zajmowała się w tym czasie programem "Motoexpress" oraz uczestniczyła w tworzeniu "Kawy czy herbaty". Największy cios nadszedł, gdy zredukowano jej pensję.

Magdalena Mikołajczak-Olszewska: Powrót na antenę

Dostała drugą szansę w 2005 roku. Poprowadziła razem z Tomaszem Kammelem pierwszy reality show w TVP – "Miasto marzeń". Jednak z pozoru przełomowy format, koniec końców okazał się niewypałem i został ściągnięty z anteny. 

Magdalena Mikołajczak-Olszewska zarzekała się, że już nigdy nie podejmie się podobnego wyzwania, lecz niedługo potem prowadziła takie programy jak "Między ziemią a niebem" czy "Bez etatu". Jej kariera w telewizji powoli zmierzała ku końcowi. Wypowiedzenie dostała z dnia na dzień.

Decyzja szefów TVP była niezrozumiała dla widzów, którzy cenili warsztat dziennikarski kobiety. Za sprawą głosów fanów uzyskała III miejsce w kategorii "Prezenterzy" w plebiscycie "Telekamery" w 2000 roku. 

Magdalena Mikołajczak-Olszewska: Nowe perspektywy po pracy w telewizji

Po nagłym pożegnaniu się z Telewizją Polską, Magdalena Mikołajczak-Olszewska postanowiła spróbować swoich sił jako producentka. Jej mąż, scenarzysta serialu "Plebania" Olaf Olszewski miał firmę producencką, w której rozpoczęła pracę.

Została także wykładowczynią na Wyższej Szkole Dziennikarstwa im. Melchiora Wańkowicza w Warszawie oraz dostała audycję "Pogodny Poranek" w Radiu Pogoda. 

Magdalena Mikołajczak-Olszewska: Co robi dziś?

Magdalena Mikołajczak-Olszewska ponad dekadę temu wraz z przyjaciółką Bernadettą Machałą-Krzemińską założyła firmę castingową, która zajmowała się przeprowadzaniem castingów do filmów, seriali oraz reklam. Zaskakujące jest jakie konsekwencje miała ta decyzja!

W lutym 2011 roku firma dziennikarki wystąpiła do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przyznanie koncesji na nadawanie kanału o nazwie U-TV. Niedługo później Grupa TVN postanowiła odkupić najpierw 25 procent udziałów w spółce, później kolejne 25,5 procent. W ten sposób powstał ogólnopolski kanał, bardzo dobrze znany szerokiej publiczności... TTV!

Podobno ta transakcja znacznie wzbogaciła portfel Mikołajczak-Olszewskiej. 

Dziś kobiety nie sposób zobaczyć w telewizji. Zniknęła z życia publicznego, nie udziela wywiadów i próżno szukać informacji o jej życiu prywatnym.

Zobacz też:

Agnieszka Pilaszewska: Jak zmieniała się przez lata? Prezentuje nowe zdjęcie

Bohdan Łazuka: Jego ukochana zabiła się z miłości do innego mężczyzny

Emilian Kamiński kończy 70 lat. Wielka miłość przyszła dopiero na stare lata

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy