Kultowy teleturniej znów udowodnił swoją siłę. Kosmiczny finał sezonu
Zakończony w miniony weekend sezon "Awantury o kasę" okazał się jednym z największych sukcesów teleturnieju od czasu jego powrotu na antenę. Program osiągnął świetne wyniki oglądalności, cieszył się znakomitym odbiorem mediów i wywołał ogromne zaangażowanie widzów.
Kultowy teleturniej, słynący z emocjonującej rywalizacji i zaskakujących momentów, ponownie udowodnił swoją siłę. "Awantura o kasę" przyciąga zarówno lojalnych fanów, jak i coraz większe grono nowych widzów, którzy z przyjemnością spędzają sobotnie i niedzielne popołudnia z Polsatem.
W jesiennym sezonie "Awantura o kasę" przyciągnęła przed telewizory średnio 908 tysięcy widzów w grupie 4+, co przełożyło się na bardzo dobre 9,6 procenta udziałów w rynku. Program cieszył się również wysoką oglądalnością w grupie komercyjnej 16-59 osiągając 8,8 procenta udziałów. Wyniki potwierdzają, że format niezmiennie pozostaje jednym z najmocniejszych punktów jesiennej ramówki.
W ubiegłą sobotę program śledziło 9,4 procenta widzów w grupie komercyjnej (16-59) oraz 10,6 procenta w grupie 4+. Jeszcze lepsze wyniki przyniosła niedzielna emisja - 10,8 procenta udziału w grupie komercyjnej i aż 10,9 procenta w grupie 4+, co przełożyło się na ponad 1,2 milionową średnią widownię.
Najchętniej oglądany odcinek wyemitowany został 2 listopada: ponad 1,35 mln widzów z udziałami na poziomie 12 procent w grupie 4+ i 12 procent w grupie komercyjnej!
Prowadzący Krzysztof Ibisz podkreśla, że popularność formatu przerosła oczekiwania: "Jestem szczęśliwy, że 'Awantura o kasę; znowu na dobre zagościła w domach widzów. Spektakularne wyniki tylko potwierdzają, że warto było wrócić z tym formatem".
Teleturniej ponownie stał się rodzinną rozrywką, a wiele osób organizowało własne, domowe wersje gry. "Największą radością jest dla mnie to, że przy 'Awanturze' bawią się całe rodziny. Ten format od lat żyje również poza telewizją" - dodaje Ibisz.
W tym roku program został także wyróżniony Telekamerą jako najlepszy format rozrywkowy. "To dla nas ogromne wyróżnienie. A my dopiero się rozkręcamy!" - podsumowuje prowadzący.
Jesienny sezon "Awantury o kasę" był prawdziwą gratką dla fanów wysokich stawek. Łączna wartość nagród dla uczestników sięgnęła aż dwóch milionów złotych. Drużyny wygrały m.in. cztery samochody, cztery skutery, dwa jednokaratowe diamenty, cztery 100-gramowe sztabki złota, a także - ku zaskoczeniu widzów - pięć kiszonych ogórków.
W tej serii programu udział wzięło 76 drużyn, czyli 304 osoby, a w fotelach Mistrzów zasiadło jedenaście drużyn.
Tegoroczny sezon pokazał także nową odsłonę programu - pod hasłem "Polsat dowozi" stacja wyszła poza studio i osobiście dostarczyła wygrane samochody do domów zwycięskich drużyn. Polsat towarzyszył uczestnikom nie tylko w trakcie programu, lecz także po jego zakończeniu, pokazując, że "Awantura o kasę" to rozrywka, która naprawdę buduje więzi i zostaje z ludźmi na dłużej.
Twórcy już pracują nad kolejnym sezonem, który - jak zapowiadają - będzie jeszcze bardziej emocjonujący.
