Katarzyna Trzaskalska planowała ślub ze znanym dziennikarzem. Uciekła mu sprzed ołtarza?
Katarzyna Trzaskalska, która jest obecnie jedną z najbardziej lubianych gwiazd TVP, telewizyjną karierę zaczynała od przepowiadania pogody w programach informacyjnych TVN. Była początkującą pogodynką, gdy straciła głowę dla starszego od niej o 5 lat dziennikarza Romana Młodkowskiego. On też się zakochał...
Katarzyna Trzaskalska i Roman Młodkowski bardzo długo ukrywali przed mediami, że są parą. Dopiero kiedy wiosną 2005 roku pojawili się razem na gali rozdania Wiktorów, wyszło na jaw, że razem idą przez życie i to już od sześciu (!) lat.
"Dla mnie to jest bardzo ciekawa i piękna historia. Nigdy nie zapomnę powodu, z jakiego Roman w ogóle zwrócił na mnie uwagę. Zafascynował go mój pies" - stwierdziła z kolei Trzaskalska.
Katarzyna i Roman, zanim się w sobie zakochali, często mijali się na korytarzach w siedzibie TVN. Początkowo nie zwracali na siebie uwagi i pewnie nadal by nie zwracali, gdyby pewnego dnia pogodynka nie przyprowadziła ze sobą do pracy Eryka - pięknego pokosowca bawarskiego.
"Eryk był naszym swatem" - żartowała prezenterka, opowiadając na łamach "Rewii" o początkach swojego związku z gospodarzem weekendowych wydań "Faktów" .
"Rozmowa o psach stała się punktem wyjścia do tego, że postanowiliśmy się lepiej poznać" - dodała.
Na szczęście czworonożny przyjaciel Kasi polubił czworonożnych podopiecznych Romana (dziennikarz miał wówczas trzy psy), więc nic nie stało na przeszkodzie, by prezenterka i jej kolega po fachu zaczęli się spotykać.
Wkrótce po tym, jak zdecydowali się razem iść przez życie, Katarzyna dostała propozycję pracy w Telewizji Polskiej i odeszła z TVN. Tymczasem Roman został szefem redakcji biznesowej TVN24 i niemal z dnia na dzień stał się jednym z najbardziej cenionych polskich dziennikarzy zajmujących się finansami i biznesem.
Praca w konkurencyjnych stacjach nie przeszkadzała parze w codziennym życiu we dwoje. Czasem kłócili się o to, która telewizja jest lepsza, ale...
"Te nasze kłótnie są jednak zawsze krótkie i nie mają żadnych konsekwencji w życiu osobistym. Bo o sprawy prywatne nie kłócimy się nigdy" - wyznał Młodkowski.
Katarzyna Trzaskalska zawsze brała sobie do serca rady ukochanego.
"Wiem, że są to uwagi osoby życzliwej i takiej, która zna się na telewizji" - tłumaczyła w wywiadzie.
Był moment, że Kasia i Roman rozważali założenie rodzinnej firmy. Chcieli razem jeździć po świecie i kręcić filmy podróżnicze.
"Może kiedyś" - deklarowali, dodając, że na razie pochłania ich praca w telewizji.
"Podróżujemy w wakacje. Zawsze razem... Nic zorganizowanego, po prostu wsiadamy w samochód i jedziemy" - wyznała prezenterka.
Roman Młodkowski, pytany, co fascynuje go w Katarzynie, mówił, że jego partnerka ciągle go czymś zaskakuje.
"Bez przerwy odkrywam w Kasi coś nowego" - powiedział "Echu Dnia".
Niestety, po siedmiu latach życia pod jednym dachem i wkrótce po zaręczynach, Katarzyna Trzaskalska przestała zaskakiwać Romana, a zaraz potem zwróciła mu pierścionek i odeszła. Miała ponoć dość tego, że całe dnie musi na niego czekać. Faktem jest, że praca była dla dziennikarza bardzo ważna i zdarzało mu się spóźniać na kolacje z ukochaną nawet kilka godzin.
Po rozstaniu oboje ułożyli sobie życie u boku innych partnerów.
Zobacz też:
Karol Dziuba: Gwiazdor serialu "Dewajtis" ma słynnego teścia