Katarzyna Pakosińska pierwszy raz opowiedziała o poronieniu. "Niech przecierpi"

Katarzyna Pakosińska od lat rozbawia na ekranie i scenie. Jej charakterystyczny śmiech pokochała cała Polska. Jednak życie ulubienicy widzów to nie tylko same sukcesy i radości. Pakosińska wyznała niedawno, że kilka lat po ślubie poroniła ciążę.

Katarzyna Pakosińska: Kariera

Katarzyna Pakosińska może pochwalić się różnorodnymi projektami, które zapewniły jej ogromną popularność i rozpoznawalność. Dziennikarka, artystka kabaretowa, konferansjerka to tylko niektóre z jej zawodowych tytułów. Pakosińska była tancerką "Pruszkowiaków" - zespołu folklorystycznego, z którym występowała przez 20 lat; ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim; prowadziła "Kawę czy herbatę"; wydawała programy emitowane na antenie TVP Polonia. Współpracowała również z radiową Trójką.

Reklama

Największą sławę zyskała jako członkini Kabaretu Moralnego Niepokoju, który założyła w 1996 roku razem ze swoimi kolegami ze studiów. Przez lata bawiła Polaków, jednak w 2011 roku nieoczekiwanie "odeszła" z popularnej grupy.

Katarzyna Pakosińska: Córka idzie w jej ślady?

Ulubienica widzów ma córkę Maję, która jest owocem jej związku z pierwszym mężem Tomaszem Wiadernym. Pociecha gwiazdy kabaretu ma już 19 lat i przygotowuje się do egzaminów do szkoły aktorskiej. "Maja widziała, że bycie na scenie wiąże się nie tylko z wytuszowaną rzęsą, piękną suknią i światłami rampy, tylko że matka jest niedospana, że jest niedojedzona, że jest zaganiana, że nie ma wolnego wtedy, kiedy powinno być to wolne" - mówiła Katarzyna Pakosińska w jednym z programów śniadaniowych. 

Katarzyna Pakosińska jest od kilku lat jest w związku z Gruzinem - Iraklim Basilashvilim. Para dość szybko zapałała do siebie uczuciem. Sześć miesięcy po pierwszym spotkaniu, Irakli oświadczył się ukochanej w obecności swoich dzieci oraz jej córki. Po ślubie, który odbył się w sierpniu 2017 roku w Milanówku, państwo młodzi polecieli do Tbilisi na... własne wesele.

Katarzyna Pakosińska pierwszy raz o poronieniu

W najnowszym wywiadzie aktorka wyznała, że wraz z mężem planowali powiększenie rodziny. Miała 47 lat, gdy zaszła w upragnioną ciążę. Niestety, nie udało się jej donosić. W rozmowie Katarzyną Gargol i Hanną Jewsiewicką z kanału "Po macoszemu", opowiedziała o najtrudniejszych chwilach swojego życia.

"Mimo że wszystko wydarzyło się późno w moim życiu, chcieliśmy z Irą rodzinę powiększyć. Bardzo intensywnie o tym myślałam. Wiedziałam, że już tyle lat, ale mówię, to spróbujmy i zaszłam w ciążę. Wtedy miałam 47 lat. Radość, jaka panowała w rodzinie, że się udało, że naturalnie, ekstra, wzruszenie ogólne. Kiedy stała się najstraszniejsza rzecz, jaka kobietę można spotkać i tę ciążę straciłam, to wsparcie, jakie otrzymałam z Gruzji było kluczowe" - wspominała. 

Po utracie ciąży artystka nadal była aktywna zawodowo. Chociaż przeżywała ogromną tragedię, to na scenie wciąż dawała z siebie wszystko, by rozbawić widzów. W wywiadzie Pakosińska zwróciła również uwagę na to, jak do jej poronienia podchodzili bliscy z Polski, a jak z Gruzji. 

"U nas to było takie trochę wstydliwe: Niech Kasia przecierpi. A tam te kobiety mnie otoczyły troską, zrozumieniem, jeszcze większą miłością. Potem tłumaczyłam sobie racjonalnie, że może wiedziały, że tak bardzo kocham Irę, że chcę wejść w tę relację i rzutem na taśmę zostać mamą. Także musiałam też pracując na scenie 'ha ha ha', a w domu musiałam odbudowywać się z tych łez i cierpienia. Ta tradycyjna kultura gruzińska stanęła murem, ta Gruzja jest zawsze przy mnie, daje skrzydła i daje siłę" - mówiła.  

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Pakosińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy