Antoni Orłoś: Syn Maciej Orłosia zadebiutował jako aktor

Antoni Orłoś, czyli syn znanego dziennikarza i prezentera, Macieja Orłosia, właśnie zaliczył pełnoprawny aktorski debiut. Wystąpił w serialu paradokumentalnym telewizji TVN "Ukryta prawda". Czym na co dziś zajmuje się 33-latek?

W maju 2021 roku Maciej Orłoś pojawił się w "Dzień Dobry TVN" wraz z synem Antonim. W rozmowie z Sandrą Hajduk wyznali, co w sobie wzajemnie cenią, a także zdradzili swoje największe wpadki.

Kim jest Antoni Orłoś?

Syn Macieja Orłosia, youtuber oraz członek zespołu muzycznego The Saturday Tea, wyznał, że muzyczną pasję zawdzięcza ojcu. "Z płyt Boba Dylana uczyliśmy się angielskiego w samochodzie" - wyjawił.

Następnie rozmowa zeszła na temat kariery Maciej Orłosia. Antoni bardzo krytycznie wypowiedział się przede wszystkim o kabaretowym epizodzie taty. Maciejowi Orłosiowi najbardziej dostało się jednak za sławny wywiad ze Spice Girls. Według młodszego z Orłosiów to było "najbardziej obciachowe" wydarzenie z zawodowego życiorysu jego ojca.

Reklama

Z kolei Maciej Orłoś poruszył kwestię życia uczuciowego syna. "Antek jest bardzo ostrożny. Pytanie jak definiujemy to słowo 'kochliwy'. Nie można powiedzieć, że często przyprowadzał jakieś inne dziewczyny do domu" - zdradził Maciej Orłoś.

Na koniec rozmowy Antoni wyznał, że marzy o występie w jednej z produkcji TVN i zgłosił swoją gotowość do współpracy.

Antoni Orłoś: Aktorski debiut

Jego marzenie po niemal dwóch latach się spełniło. Wystąpił w paradokumentalnym serialu "Ukryta prawda". Oglądaliśmy go w piątkowym odcinku produkcji.

Maciej Orłoś na swoim InstaStory nie krył dumy z występu syna. "Brawa!" - napisał. Antoni również opublikował spory komentarz dotyczący tego wydarzenia.

"Aktorstwo było moim marzeniem już w dzieciństwie. Marzeniem, które nie miało się spełnić, ponieważ byłem dzieckiem niewydarzonym, a aktor miał być wysoki i przystojny. Ale to marzenie spełniło się, a ja od lat spełniam się w tym zawodzie. I z tego powodu jestem bardzo szczęśliwy" - napisał, cytując słowa... Artura Barcisia.

"Chciałbym podziękować w pierwszej kolejności Bogu, moim rodzicom, Arkowi Kłusowskiemu, a także Hubertowi Urbańskiemu. Dziękuję, że jesteście" - zażartował w jednej z intagramowej relacji.

Sądząc po dużym odzewie, możliwe, że Antoniego Orłosia zobaczymy jeszcze w kolejnych produkcjach.

Co ciekawe, młody Orłoś pojawił się przed kamerą już jako niemowlak - w 1991 roku wystąpił filmie "Tak tak". Zagrał Hipcia, syna Zuzi i Marka.

Oprócz tego, że obecnie realizuje swoją muzyczną pasję, prowadzi też kanał na platformie YouTube, na którym komentuje bieżące sprawy społeczno-polityczne. Obecnie ma 25 tys. subskrybentów.

Maciej Orłoś: Co teraz robi była gwiazda TVP?

Przypomnijmy, że jego ojciec Maciej przez lata związany był z TVP. Pracował w Telewizji Polskiej do sierpnia 2016 roku, kiedy to poprowadził ostatnie w swojej karierze wydanie "Teleexpressu".

"Niektórzy myślą, że mi podziękowano, ale nie - to ja podziękowałem. Nie chciałem firmować twarzą telewizji, która manipuluje widzami, łamie zasady etyki dziennikarskiej, a (niektórym) dziennikarzom kręgosłupy" - napisał po latach, opisując kulisy rozstania z programem, który prowadził przez ćwierć wieku.

Następnie Orłoś był związany z telewizją WP (2016-2018), a w latach 2019-2020 z Radiem Zet. Następnie, do 2022 roku, współpracował z Radiem Nowy Świat. Ponadto prowadzi też eventy oraz szkolenia z wystąpień publicznych.

W zeszłym roku postanowił, podobnie jak jego syn, poświęcić się swojemu autorskiemu kanałowi na YT. Śledzi go tam obecnie niemal 220 tysięcy osób. Orłoś komentuje najważniejsze wydarzenia z Polski i ze świata.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Orłoś
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy