Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
Ocena
serialu
4
Przeciętny
Ocen: 142
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy": Elijah Wood przeciwko rasizmowi

Ataki toksycznych fanów na najnowszy serial Amazon Prime Video i jego obsadę nie mają końca. Przeciwko rasizmowi postanowili wypowiedzieć się aktorzy znany z filmowej trylogii Petera Jacksona.

"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy": "Bombing" produkcji

2 września na platformie Amazon Prime zadebiutował najdroższy serial wszech czasów, "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy". Obok zachwytów, produkcja ta spotkała się z hejtem na bezprecedensową do tej pory skalę. Toksycznym fanom nie spodobała się m.in. zróżnicowana rasowo obsada serialu. 

Władze Amazon Prime postanowiły wyłączyć na 72 godziny możliwość oceniania serialu przez widzów. Powodem takiej decyzji były nienawistne opinie na temat twórców serialu i jego obsady. Fanom Tolkiena nie spodobał się nie tylko czarnoskóry elf, ale i czarnoskórzy hobbici czy kobiety krasnoludy.

Reklama

W efekcie doszło do tzw. "bombingu" produkcji, czyli sytuacji, w której jej ocena została sztucznie zaniżona. Efekty widać na właściwie wszystkich portalach, na których widzowie mogą oceniać konkretne seriale. Aktualnie w serwisie Rotten Tomatoes "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" ma 84 proc. pozytywnych recenzji krytyków. Ocena widzów jest diametralnie różna, a pozytywne opinie to jedynie 39 proc.

Gwiazdy filmu Petera Jacksona przeciwko rasizmowi

Przeciwko rasizmowi wypowiedzieli się gwiazdorzy filmowej trylogii Petera Jacksona. Elijah Wood, Billy Boyd oraz Dominic Monaghan zamieścili na Twitterze wspólne zdjęcie, na którym pozują w koszulkach z nadrukiem przedstawiającym elfie uszy w różnych kolorach.

Wood napisał: "Wszyscy jesteście tu mile widziani".

"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy: Ismael Cruz-Cordova ofiarą hejtu

Przyjmując rolę Arondira, Ismael Cruz-Cordova już przeszedł do historii jako pierwszy czarnoskóry elf w ekranizacji "Władcy pierścieni" J.R.R. Tolkiena.

"Walczyłem bardzo ciężko o tę rolę. Czułem, że jestem w stanie ją udźwignąć. Starałem się być najbardziej elfickim ze wszystkich elfów. Wiedziałem bowiem, co mnie czeka. Ludzie używali takiego argumentu, że elfy nie wyglądają tak jak ja. Cóż, teraz wyglądają" - mówi Cruz-Cordova, który spodziewał się hejtu pod swoim adresem. I taki się pojawił już dwa lata temu, gdy został ogłoszony jako odtwórca roli Arandira. "Spotkałem się z czystą i bezwzględną mową nienawiści" - dodaje aktor w rozmowie z magazynem "Esquire".

Zobacz też:

"Ród smoka": Spada oglądalność serialu w telewizji HBO

"Przyjaciele": Aniston i Schwimmer rozbawili fanów do łez! Ponad milion polubień

"Strange Angels": Serial supernatural kręcony na Dolnym Śląsku

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy