"The Last of Us": Cenzura serialu! Nie pokazano pocałunku Ellie i Riley

W poniedziałek na antenie HBO wyemitowano siódmy epizod serialu. Nie wszyscy jednak zobaczyli tę samą wersję odcinka. Jak się okazuje, w serwisie na Bliskim Wschodzie i w Afryce Południowej wycięto scenę pocałunku Ellie (Bella Ramsey) i Riley (Storm Reid). Wątek miłosny pomiędzy dziewczynami nie był tajemnicą dla graczy - fakt, że Ellie jest lesbijką wiadomo od momentu premiery dodatku fabularnego do gry zatytułowanego "The Last of Us: Left Behind", który wydano w... 2014 roku.

W siódmym odcinku "The Last of Us" w jedną z głównych postaci - Riley - wcieliła się Storm Reid.

W jednym z wywiadów Storm Reid (znana widzom z innej produkcji HBO, czyli "Euforii") odniosła się internetowego hejtu, który dotyczył wątku Billa i Franka z trzeciego odcinka serialu. Odcięła się też hejterom i zgodziła się w wcześniejszymi słowami swojej koleżanki z planu, czyli Belli Ramsey.

"Tak jak powiedziała Bella po premierze trzeciego odcinka: "Jeżeli wam się to nie podoba, to nie oglądajcie" - mów Storm Reid w wywiadzie udzielonym Entertaintment Weekly. "Opowiadamy ważne historie.  Przedstawiamy opowieści o ludzkich doświadczeniach, a to jest coś, co uwielbiam. Na tym polega dobre opowiadanie historii (...)".

Po czym dodaje: "Jest 2023 rok. Jeżeli przejmujesz się tym, kogo kocham, to musisz przemyśleć swoje priorytety. Jest tyle innych rzeczy, jakimi martwimy się w życiu. Dlaczego przeszkadza ci to, że ci młodzie ludzie - albo ktokolwiek - się kochają? Miłość jest piękna, a to, że ktoś ma na ten temat coś do powiedzenia to nonsens".

Zobacz też:

Arnold Schwarzenegger w pierwszej serialowej roli w karierze!

"Sukcesja": Powstanie spin-off hitu HBO Max?

"Wotum nieufności": Antoni Pawlicki o political ficiton! "Postacie nie są jednoznaczne"