Żona wniosła pozew o rozwód. Zostawił ją dla koleżanki po fachu?
O rozwodzie aktora Maurycego Popiela jest głośno już od kilku dni. Dotychczasowa partnerka gwiazdy, Izabela Warykiewicz, z którą spędził 13 lat, wniosła pozew o rozwód z orzeczeniem o winie. Informator zdradza, że Popiel miał zostawić żonę dla koleżanki z pracy. Jak ma na imię aktorka?
Maurycy Popiel, 34-letni aktor, którego znamy z "M jak miłość" czy "Pierwszej miłości", od 13 lat tworzył stabilny związek z Izabelą Warykiewicz. W 2012 roku para wzięła ślub i wszystko wskazywało na to, że jest w sobie po uszy zakochana.
Okazuje się, że nic bardziej mylnego! Na jaw wyszła informacja, że małżonkowie podjęli decyzję o rozwodzie, a sprawa jest już w toku. Bliska osoba z otoczenia pary zdradza informacje serwisowi ShowNews.
"Oni byli przecież razem 13 lat, doskonale się uzupełniali, wiele razem przeszli, planowali mieć dziecko. Maurycy - wrażliwy, inteligentny, tak jak Iza kochał sport, jazdę na nartach, pysznie gotował. Oni mieli podobne poczucie humoru i tak samo patrzyli na świat" - dodaje.
Maurycy Popiel miał zostawić żonę dla koleżanki po fachu. Z Emmą Giegżno zagrał w serialu "Matylda" emitowanym w TVP1.
"Maurycy kompletnie stracił dla niej głowę. Z dnia na dzień poinformował żonę, że się wyprowadza i zerwał z nią kontakt. Iza wie tylko, że wynajął sobie jakieś lokum w centrum Warszawy" - ujawnia infromator portalu ShowNews.
Warykiewicz podobno początkowo nie była zazdrosna o męża. Sama jest aktorką i rozumie, że ten zawód wymaga czasem bliższych scen z innymi grającymi.
Popiel na ten moment nie skomentował doniesień. Giegżno zdradziła jedynie, że na planie wszyscy bardzo dobrze się zaprzyjaźnili.
13 listopada wypadała trzecia rocznica ślubu Izabeli i Maurycego. Aktorka w ten dzień opublikowała wymowny post na Instagramie.
"Dzisiaj dzień pełen kontrastów, słodko-gorzki jak wspomnienia, które nagle wracają. Z jednej strony powód do radości, z drugiej coś, co pozostawia niedosyt i zmusza do refleksji" - czytamy w opisie.
Podobno to Warykiewicz wniosła pozew o rozwód z orzeczeniem o winie. W Krakowie nie wyznaczono jeszcze pierwszej daty rozprawy.
Zobacz też: Niewiarygodne, co Grażyna Zielińska powiedziała o swoim małżeństwie!