Wzięli ślub w tajemnicy! Fanów poinformowali miesiąc po fakcie

Emilia Komarnicka-Klynstra, czyli doktor Agata Woźnicka z „Na dobre i na złe”, świętowała piątą rocznicę ślubu z Redbadem Klynstrą-Komarnickim, czyli nadkomisarzem Aleksandrem Morusem z „Ojca Mateusza”. Aktorka zamieściła w sieci wspominkowy filmik złożony ze zdjęć zrobionych jej i jej ukochanemu w najpiękniejszym dniu ich życia... Mąż odwdzięczył się jej wzruszającym wyznaniem.

"(...) mija pięć lat mojego nowego życia, którego wcześniej nie mógłbym sobie wyobrazić. Dziękuję Kochanie, od siedmiu lat razem, od pięciu pod przysięgą, od czterech z naszym pierworodnym Kosmą, a od prawie dwóch z naszym najmłodszym Tymoteuszem, cieszymy się wiecznie!" - tymi słowami Redbad Klynstra-Komarnicki podsumował na Twitterze swój związek z Emilią Komarnicką.

Przy okazji świętowania drewnianych godów aktorka przypomniała na Instagramie, jak wyglądały początki jej drogi przez życie u boku Redbada.

Emilia Komarnicka-Klynstra i Redbad Klynstra-Komarnicki: Oboje bardzo pragnęli stabilizacji...

Emilia i Redbad poznali się w 2008 roku na planie "Na dobre i na złe", ale zakochali się w sobie dopiero siedem lat później, gdy grali razem w sztuce "Małe zbrodnie małżeńskie" (Emilia zastąpiła u boku Redbada Katarzynę Herman, która musiała z powodów osobistych wycofać się z udziału w tym przedsięwzięciu).

Reklama

- Poprosiłem Emilię o nagłe zastępstwo w spektaklu, ona heroicznie w to weszła i tak żeśmy się zbliżyli - powiedział Redbad Klynstra w programie "Pytanie na śniadanie".

Aktorka i aktor bardzo szybko uznali, że są sobie pisani. Ich związkowi na dobre wyszła także praca na planie magazynu "Na dywanie" emitowanym na antenie TVP Kultura.

- To był nasz wspólny pomysł, który chcieliśmy początkowo realizować w internecie - mówi Redbad Klynstra-Komarnicki.

Ślub był dla ukoronowaniem trwającego nieco ponad dwa lata związku. O tym, że zostali małżeństwem, poinformowali fanów dopiero miesiąc po fakcie, pokazując na swych tablicach na portalach społecznościowych zdjęcia z uroczystości...

Świeżo upieczeni małżonkowie stwierdzili w wywiadzie, że po latach poszukiwań i marzeń o szczęśliwej rodzinie wreszcie znaleźli to, o czym marzyli - po prostu miłość. Oboje mieli za sobą nieudane związki (Emilia z aktorem Łukaszem Konopką, Redbad z piosenkarką Katarzyną Nosowską) i bardzo pragnęli stabilizacji. Udało się im, jak mówią, odnaleźć siebie.

Emilia Komarnicka-Klynstra szczerze o swym małżeństwie: "Czasem jest pod górę!"

W piątą rocznicę ślubu z Redbadem gwiazda "Na dobre i na złe" podzieliła się z fanami kilkoma przemyśleniami na temat swego małżeństwa. Okazuje się, że - choć państwo Klynstra-Komarniccy są generalnie bardzo szczęśliwi - wciąż muszą uczyć się być razem.

"Ale jedno jest pewne - kocham tego człowieka absolutnie, szanuję Go i podziwiam. I choć wciąż uczymy się żyć razem, biorąc naszą codzienność na warsztat, to idziemy w zaufaniu i przyjaźni, że właśnie wspólnie jesteśmy w stanie przenieść każdą górę i doświadczyć wszystkiego, co przygotował dla nas los" - wyznała Emilia, a swój wspominkowy post oznaczyła wymownymi hasztagami: miłość, przyjaźń, poezja i proza, spotkanie dusz, zaufanie, szacunek.

Zobacz też:

Dominika Gwit jest w ciąży. "Bóg wysłuchał naszych próśb"

Klaudia Halejcio w bikini. Pręży ciało w seksownych pozach

Całusy Wiktorii Gąsiewskiej. Skąpana w promieniach słońca

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Emilia Komarnicka-Klynstra | Redbad Klynstra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy