Sebastian Fabijański właśnie się przyznał. Kolejne smutne wieści
Głośne rozstanie, afera z narkotykami, w końcu dotkliwa porażka w pojedynku - to wszystko złożyło się na to, że na Sebastiana Fabijańskiego wylała się w ostatnim czasie fala hejtu. Aktor od jakiegoś czasu potrafi sobie jednak radzić z problemami, a - do czego otwarcie się przyznaje - pomaga mu w tym terapia.
Jakiś czas temu Sebastian Fabijański przyznał się do trzymiesięcznego pobytu w szpitalu psychiatrycznym. "To była moja decyzja" - mówił i dodawał, że w najgorszym momencie swojego życia, zaczął mieć myśli samobójcze.
Teraz aktor znów korzysta z pomocy specjalisty. Złożyły się na to problemy w życiu osobistym, a także przegrana niedawno walka w FAME MMA z raperem Wac Toją. Po spektakularnej porażce wylała się na niego fala hejtu w mediach społecznościowych.
"Ja w terapii jestem od dłuższego czasu. Ludzie mi tam piszą jakieś bzdury, próbują mnie diagnozować psychiatrycznie, co jest śmieszne trochę" - powiedział w wywiadzie z Plejadą artysta.
"Natomiast terapia jest niczym innym, jak próbą konfrontacji ze sobą samym i swoimi demonami oraz traumami. Ja to też robię w aktorstwie" - podkreślił Fabijański.
Aktor dodał też, że jego cechy charakteru nie pomagają w relacjach z bliskimi. "Jestem świadom też swoich mechanizmów, które mi przeszkadzają w życiu relacyjnym, które z kolei pomagają w aktorstwie. To jest mega trudne znaleźć jakiś balans" - powiedział Fabijański.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie głośno było przede wszystkim o życiu prywatnym Sebastiana Fabijańskiego. Aktor w atmosferze skandalu rozstał się ze swoją długoletnią partnerką i matką jego dziecka - Julią Kuczyńską, znaną jako Maffashion.
Następnie gwiazdor spotykał się ze znaną z serii "365 dni" Anną-Marią Sieklucką, ale ich znajomość miała zakończyć się po zaledwie kilku randkach. Nie znaczy to jednak, że Fabijański jest obecnie singlem. Podczas niedawnej premiery filmu "Heaven in Hell", w którym aktor gra jedną z głównych ról, artysta zdradził, że jego serce znów jest zajęte.
"Jest ktoś, z kim się spotykam, ale co z tego będzie finalnie, to zobaczymy. Nie chcę zapeszać. Czy będzie to medialny związek? Mam nadzieję, że nie" - powiedział Fabijański w wywiadzie z JastrząbPost.
"Nie mam wpływu na to, czy paparazzi zrobią mi zdjęcia, czy nie, ale mam wpływ na to, czy będę z moją partnerką przychodził w takie miejsca jak premiera, afiszował się czy pokazywał się w mediach społecznościowych. Na to mam wpływ i tego w planach nie mam" - zapowiedział gwiazdor.
Okazuje się jednak, że w mediach ukazały się już zdjęcia aktora z nową ukochaną. Na łamach "Twojego Imperium" mogliśmy zobaczyć fotografie Fabijańskiego i jego obecnej sympatii. Widzieliśmy ich podczas romantycznych wypadów.
Pudelkowi udało się nawet ustalić, kim jest nowa ukochana Fabijańskiego. Serce artysty miała skraść zaledwie 19-letnia influencerka o imieniu Zofia, która w sieci działa pod pseudonimem Strulax. Dziewczyna jest znaną tiktokerką, a jej konto śledzi 60 tysięcy użytkowników. Piękna blondynka popularnością cieszy się również na Instagramie, gdzie jej kolejne wpisy obserwuje ponad 50 tysięcy osób.
Jak długo potrwa nowy związek artysty? Czy podobnie jak w jego nowym filmie - "Heaven in Hell" przeszkodą do szczęścia pary nie okaże się zbyt duża różnica wieku? Przypomnijmy, że Fabijański jest starszy od partnerki aż o 16 lat.
