Pocałowali się na wizji! Aleksander Sikora komentuje czułości kolegów z programu

Najnowsza edycja "Tańca z Gwiazdami" rozpoczęła się wyjątkowo emocjonująco. Podczas pierwszego odcinka nie tylko powróciły kultowe twarze i wspomnienia sprzed 20 lat, ale także pojawiło się długo wyczekiwane potwierdzenie związku pomiędzy Marcinem Rogacewiczem a Agnieszką Kaczorowską, które wywołało żywe reakcje widzów i innych uczestników programu. Nie wszystkim się jednak podobało. Sprawę skomentował Aleksander Sikora.

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

W niedzielę, 14 września, rozpoczął się kolejny sezon uwielbianego, tanecznego show "Taniec z Gwiazdami", w którym pary rywalizują o Kryształową Kulę. Z racji podwójnego jubileuszu - 17. edycja w Polsacie, to również 30. edycja w Polsce i 20-lecie debiutu programu w naszym kraju - w obecnej odsłonie zobaczymy mnóstwo znajomych twarzy, które zaprezentują się na parkiecie, zasiądą na widownii lub ponownie sprawdzą się w roli prezenterów.

Związek aktorów w końcu wyszedł na jaw w "Tańcu z Gwiazdami"

Pierwszy odcinek otworzyła para, która 20 lat temu poprowadziła pierwszą edycję - Magda Mołek i Hubert Urbański. Nie zabrakło archiwalnych materiałów i wspomnień, ogromnych emocji, a jedną z uważniej obserwowanych par był oczywiście Marcin Rogacewicz wraz z Agnieszką Kaczorowską. 

Reklama

Od ujawnienia romansu aktorów minęło już trochę czasu, lecz fani nie mieli ostatecznego potwierdzenia, że para jest oficjalnie razem. W niedzielę Paulina Sykut-Jeżyna zadała uczestnikom programu bardzo osobiste pytanie. "Kochani, muszę zadać to pytanie. Cała Polska od tygodni zastanawia się, czy wy jesteście szczęśliwie zakochani?" - zapytała. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Marcin Rogacewicz chwycił Agnieszkę Kaczorowską w ramiona i namiętnie pocałował na wizji, co spotkało się z ogromnym aplauzem. Widzowie otrzymali potwierdzenie ich związku.

Aleksander Sikora komentuje pocałunek Kaczorowskiej i Rogacewicza

W sieci pojawiły się negatywne komentarze na temat ich pocałunku. Niektórzy twierdzą, że Agnieszka i Marcin niepotrzebnie zwrócili na siebie tyle uwagi i poruszyli kwestię prywatną w programie. Tym samym, odwrócili uwagę od innych uczestników, którym też się ona należała. Sytuację skomentował Aleksander Sikora, prezenter "halo tu polsat", który w obecnej edycji "Tańca z Gwiazdami" również walczy o Kryształową Kulę na parkiecie.

"Mnie się to bardzo podoba. Super. Fajnie, że zrobili wyjątek, że nie było żadnych umizgów, żadnych wykrętów, tylko konkret" - powiedział Olek zapytany przez reportera "Pomponika". "To jest program, który wyciąga emocje. Zastanawiałem się, co odpowiedzą, bo wylosowali dość trudne pytanie, ale Marcin mnie zaskoczył tą krzepą. Jak on ją przyciągnął i się pocałowali. Super, ja jestem zachwycony."

Aleksander Sikora nie czuje zazdrości, że koledzy z show skierowali światło reflektorów na siebie. "Niech sobie w tym świetle będą. Należy im się. Niech będą w świetle jupiterów i swej miłości" - zapewnił. Olek przyznał też, że tak naprawdę teraz czuje się jeszcze bardziej podekscytowany, "bo tylko podkręcili temperaturę w tym programie".

Zobacz też: Oglądaj emocjonujące seriale w Polsat Box Go

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL