Rusin oficjalnie potwierdziła. Teraz może cieszyć się sukcesem

Kinga Rusin ma powody do świętowania i nie zamierza tego ukrywać. Dziennikarka oficjalnie pochwaliła się swoim sukcesem, który wzbudził zachwyt fanów i wywołał lawinę gratulacji.

Kinga Rusin i Marek Kujawa od lat tworzą jeden z najbardziej tajemniczych, ale zarazem zgranych duetów w polskim show-biznesie. Dziennikarka i adwokat podróżują po świecie, łącząc miłość do nowych miejsc z prowadzeniem wspólnego biznesu. Mimo że oficjalnie nie są małżeństwem, ich relacja jest silna i oparta na wzajemnym wsparciu. Tym razem znów udowodnili, że potrafią cieszyć się życiem - zarówno w pracy, jak i w chwilach prywatnych.

Reklama

Obecnie para przebywa we włoskich Alpach, gdzie oddają się zimowemu szaleństwu na stokach. To właśnie tam Kinga oficjalnie pochwaliła się sukcesem, który nieco wcześniej przysporzył jej niemałych emocji.

Rusin zrealizowała obietnicę i wsparła WOŚP

Podczas 33. finału WOŚP Kinga Rusin postanowiła wesprzeć akcję charytatywną w wyjątkowy sposób. Obiecała swoim fanom specjalną sesję zdjęciową, która szybko wzbudziła spore zainteresowanie. Dziennikarka zaprezentowała się w "stroju Ewy", pozując w basenie. Jak zdradziła na Instagramie, autorem zdjęć był nie kto inny, jak Marek Kujawa.

"Sesję obiecałam w uniesieniu, gdy szliśmy na rekord w dniu finału WOŚP. Ale słowo się rzekło... Marek, jak zauważyłam, świetnie się przy tym bawił" - napisała z uśmiechem.

Dziennikarka nie tylko spełniła swoją obietnicę, ale także przelała na konto WOŚP specjalną kwotę, choć nie ujawniła dokładnej sumy.

Instagram usunął zdjęcia. Kinga nie dała za wygraną

Choć sesja wzbudziła wiele pozytywnych emocji, nie obyło się bez problemów. Instagram postanowił usunąć zdjęcia Rusin z basenu, co wywołało niezadowolenie wśród jej fanów. Jednak dziennikarka nie zamierzała tego tak zostawić. Publicznie zaapelowała o przywrócenie zdjęć, podkreślając, że zostały wykonane z klasą i w dobrym tonie.

Medium przychyliło się do jej prośby i zdjęcia ponownie pojawiły się na jej profilu. "PS. Instagram (...) przywrócił moje zdjęcia!" - napisała szczęśliwa Rusin na Instagramie.

Włoskie Alpy i nowe plany

Po emocjach związanych z WOŚP i odzyskaniem zdjęć Kinga przeniosła się z ciepłych krajów do chłodnych włoskich Alp. Tam, w otoczeniu śnieżnych stoków, świętuje swój sukces. "Rozgrzewka zrobiona! No i nie ma to, jak w końcu się cieplej ubrać po wyjściu z basenu" - żartowała na Instagramie.

Nie zabrakło słów wsparcia od fanów, którzy obsypali ją gratulacjami: 

"Zdjęcia z klasą. Pani Kingo, wszystkiego dobrego!", "Brawo za super przelew i piękne fotki. Jesteście wielcy!", "Wdzięk i urok w jednym!"

Kinga Rusin po raz kolejny pokazała, że potrafi spełniać obietnice i wyjść obronną ręką z każdej sytuacji. Niezależnie od tego, czy chodzi o wsparcie WOŚP, czy przywrócenie zdjęć na Instagramie, dziennikarka udowadnia, że z determinacją i uśmiechem można osiągnąć wszystko.

Zobacz też:

Chciała tylko wesprzeć partnera. Jego była żona ostro ją zaatakowała

Paulina Smaszcz uderza w Cichopek? Wyraziła opinię o preferencjach mężczyzn

Co Kacper Kuszewski robi po godzinach? To trwa od lat

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin | Marek Kujawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy