Polski aktor lada moment po raz trzeci zostanie ojcem
Zanim 5 lat temu w jego życiu pojawiła się Klaudia, z którą już w marcu powitają na świecie trzecie dziecko, był związany przysięgą małżeńską z Dianą Kołakowską. Rozwiódł się z nią i unieważnił ślub kościelny, bo – to jego słowa - „jakiś głos” podpowiedział mu, że prawdziwe szczęście znajdzie u boku innej kobiety.
Marcin Kwaśny wiele by dał, by wymazać z pamięci to wszystko, co spotkało go 10 lat temu. Nie jest tajemnicą, że nałóg zrujnował jego pierwsze małżeństwo i niemal zniszczył mu karierę i życie.
Aktor wygrał z dręczącymi go demonami, ale nie zdołał uratować swojego związku z Dianą Kołakowską. Nie kryje, że nie walczył zbyt mocno o to, by jego małżeństwo przetrwało, bo podczas pielgrzymki do Medziugorie usłyszał w głowie "głos", który zdradził mu, że u boku kobiety, z którą szedł przez życie przez 11 lat, nie będzie szczęśliwy i nie doczeka się potomstwa. Po powrocie do Polski rozstał się z żoną. Diana zażądała rozwodu z orzeczeniem o jego winie, a on rozpoczął starania o unieważnienie ich ślubu kościelnego.
Gdy w życiu Marcina pojawiła się Klaudia, był już wolny od zobowiązań wobec pierwszej żony.
Gwiazdor "Klanu" po raz drugi stanął przed ołtarzem w charakterze pana młodego w sierpniu 2021 roku. Rok wcześniej on i Klaudia powitali na świecie córkę Anię, a 10 miesięcy po ślubie zostali rodzicami Stefanka.
W listopadzie ubiegłego roku Marcin ogłosił w mediach społecznościowych, że jego rodzina znów się powiększy.
"Poród odbędzie się w marcu, ale nie zdradzamy jeszcze płci dziecka" - powiedział "Dobremu Tygodniowi".
Marcin Kwaśny nie wstydzi się mówić o tym, że był kiedyś "pogrążony w mroku". Cieszy się, że najgorsze ma już za sobą.
Zobacz też:
Monika Obara: Zrujnowała swoją karierę przez bezmyślny incydent. Co teraz robi?
Magdalena Cielecka o związku z młodszym aktorem. "To jest po prostu część życia"
2 miesiące darmowego dostępu do znakomitych filmów i seriali! Promocja ruszyła