Patrick Swayze: Bolesne fakty z jego życia fani poznali po śmierci aktora
Patrick Swayze, choć w pamięci widzów zapisał się dzięki udziałowi w największych kinowych hitach lat 80. i 90. jak „Dirty Dancing” czy „Uwierz w ducha”, ma na swoim koncie również role w kultowych serialach.
Pierwszą rolę dostał w komedii "Skatetown" z 1979 roku. Po tym występie Francis Ford Coppola zaproponował młodemu aktorowi udział w słynnych "Wyrzutkach". Aktor coraz lepiej radził sobie w nowym zawodzie. Grał mniejsze i większe role w kilku produkcjach rocznie. W 1984 roku wystąpił w kultowym dzisiaj serialu "Północ-południe", który podczas pierwszej emisji w USA przyciągał przed ekrany prawie 40 milionów widzów.
Później przyszły role w takich uwielbianych przez fanów produkcjach jak "Wykidajło", "Uwierz w ducha", "Na fali", "Ślicznotki". Kolejne filmy nie okazały się hitami, a kariera aktora zwolniła.
Powrócił w 2009 roku w serialu "Bestia", w której pokazał się fanom od zupełnie innej strony. W serialu Swayze wcielił się w agenta FBI, który był postrachem chicagowskich przestępców. Sytuacja zmienia się, kiedy przełożeni decydują przydzielić bohaterowi nowego partnera (Travis Fimmel). Teraz to on staje się podejrzanym. Rola w serialu "Bestia" była ostatnią, jaką Patrick Swayze zagrał przed śmiercią.
Ogromna sława odbiła się jednak negatywnie na jego życiu. Aktor wspominał, że właśnie przez rozgłos, szum wokół jego osoby sięgnął do kieliszka i stał się cyniczny. O jego problemach z alkoholem na planie "Północ - Południe" opowiadała Kirstie Alley.
Stwierdziła np., że podczas zdjęć do serialu "Północ - Południe" Swayze zmagał się z alkoholizmem i na planie był cały czas pijany. Często z tego powodu miało dochodzić do różnych incydentów. Z kolei kilkanaście lat po zakończeniu serialu (w wywiadzie dla ETOnline w 2012 roku) Alley ujawniła jeszcze inny sekret. Podobno Patrick Swayze zdradzał swoją żonę. Jakby tego było mało, utrzymywała, że Swayze i ona byli w sobie zabójczo zakochani, ale nigdy się ze sobą nie przespali.
Pomoc i ukojenie znalazł u boku Lisy Niemi, z którą przez 34 lata tworzył, jak się wydawało, szczęśliwe małżeństwo. Informacje o tym, że w Lisa znęcała się nad swoim mężem wyszły na jaw po śmierci Swayze.
O tym, że walczy z rakiem trzustki fani i widzowie dowiedzieli się w 2008 roku. Aktor poddał się operacji i leczeniu, jednak choroba postępowała. Po kilku miesiącach, pod koniec sierpnia 2009 roku, Patrick Swayze zrezygnował z przyjmowania chemii. Zmarł kilkanaście dni później - 14 września.
Po śmierci Swayze na jaw wyszły informacje, które przeraziły jego wiernych fanów oraz stały się pożywką dla tabloidów. Pisano, że Lisa Niemi znęcała się nad mężem. Media przypominały słowa przyjaciółki aktora o tym, że żona odizolowała Patricka Swayze od jego najbliższych i była o niego zazdrosna. Mało tego, miała dopuszczać się licznych zdrad. Niektórzy informowali również, że często biła Patricka. Niemi zaprzeczyła wszystkim doniesieniom.
Aby się obronić wyciągnęła na światło dzienne kilka sekretów z młodości męża. Według doniesień mediów Yvonne Helen Swayze, choreografka i tancerka, miała być bardzo wymagająca oraz surowa wobec syna. Koszmar aktora skończył się w momencie, kiedy w jego obronie stanął ojciec. Podobno powiedział Yvonne, że jeżeli jeszcze raz go uderzy, to się z nią rozwiedzie.
Dziś Lisa Niemi jest aktywistką i działa na rzecz osób cierpiących na raka trzustki.
Zobacz też:
Koniec kampanii oszczerstw? Olivia Wilde i Jason Sudeikis wygrali w sądzie z byłą nianią
Kevin Costner: Głośny rozwód. Wyrzucił żonę z domu, teraz oskarża ją o oszustwo
Syn Schwarzeneggera zachwycił metamorfozą! Zrzucił zbędne kilogramy