Ostatnie wydarzenia nauczyły ją dużo. "Nie ignoruję czerwonych flag"
Katarzyna Cichopek po intensywnych zawodowo miesiącach otworzyła się na temat życia prywatnego. "Nie ignoruję czerwonych flag" - zdradziła w wywiadzie dla magazynu Viva.
41-letnia Katarzyna Cichopek pod koniec stycznia straciła posadę w śniadaniówce "Pytanie na śniadanie". Jednak nigdzie się nie wybiera. Czeka ją okres pełen pracy, gdyż już jesienią zobaczymy ją w dwóch nowych formatach Polsatu: "Moja mama i twój tata" oraz "halo tu polsat". Już wcześniej miała okazję poprowadzić Polsat Hit Festiwal.
W wywiadzie dla Vivy szczerze opowiedziała o ostatnim okresie w swoim życiu prywatnym i zawodowym. Podzieliła się także informacjami ze związku z Maciejem Kurzajewskim.
"Powiedziałabym dosadniej, ale nie chcę się powtarzać. Wierzę, że skoro przetrwaliśmy takie trudne momenty, teraz może być tylko lepiej. Te dwa lata były też bardzo piękne. Bardzo wiele fajnych rzeczy zrobiliśmy, doświadczyliśmy. Zwiedziliśmy piękne miejsca. Zawodowo też nie mogę narzekać, nie było tragedii" - wyjaśniła.
Podsumowała również wpływ ostatnich wydarzeń na nią samą.
"Sama zastanawiałam się nad tym, jak bardzo się zmieniłam. I doszłam do wniosku, że stałam się mniej ufna, ale nadal spontaniczna, radosna i otwarta na ludzi. Z wiekiem przyszła też większa umiejętność czytania innych i ich intencji. Nie tłumaczę już niewłaściwego zachowania i nie ignoruję czerwonych flag - powiedziała w rozmowie z Vivą.
Zobacz też: Gillian Anderson komentuje sprawę sprzed lat. Chodzi o niesławny pocałunek
