Oliwia Bieniuk chętnie pozuje w bieliźnie. Fani: "nie za wcześnie?"
Zaledwie 19-letnia od kilku lat coraz mocniej zaznacza swoją obecność w polskim show-biznesie. Córka Anny Przybylskiej pochwaliła się niedawno, że po ukończeniu szkoły średniej będzie studiowała aktorstwo w jednej z warszawskich szkół. Chociaż nie ma na razie zbyt wielkiego dorobku aktorskiego, to dała się poznać jako... modelka. Młoda celebrytka jest bardzo aktywna na Instagramie. Ostatnio odpowiadała tam na pytania fanów.
Oliwia Bieniuk o karierze w show-biznesie marzy już od kilku lat. 19-letnia córka zmarłej w 2014 roku Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka ma ambitne plany na przyszłość i zamierza pójść w ślady sławnych rodziców. Choć z pewnością jest dopiero wschodzącą gwiazdą, to już zaliczyła telewizyjny debiut w "Tańcu z Gwiazdami". Drzwi do wielkiej kariery stoją przed nią otworem, a sama Oliwia nie ukrywa, że chce zrobić karierę aktorską, tak jak jej uwielbiana przez publiczność mama.
Na razie zamiast na podbijaniu ekranów skupia się na działaniach w internecie. Mimo młodego wieku, może pochwalić się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. 19-latka zgromadziła na Instagramie ponad 250 tys. fanów, którzy codziennie przeglądają jej wirtualną bibliotekę zdjęć. Zresztą nic dziwnego, bo każdy wpis aspirującej celebrytki budzi sporo emocji. Oliwia doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że obiektyw ją kocha, co często wykorzystuje przy swoich publikacjach.
Oliwia Bieniuk zdradziła, gdzie dostała się na studia
19-letnia Oliwia Bieniuk jest coraz odważniejsza w odsłanianiu ciała przed obiektywem aparatu. Nie dziwi, że chce się nim chwalić, bo dba o formę i regularnie trenuje. Wielokrotnie udowadniała, że nie ma kompleksów i chętnie pozuje przed obiektywem w skąpym bikini lub samej bieliźnie. Nie wszystkim się to podoba. Niedawno zamieściła zdjęcie w czarnym bikini. Niektórzy internauci stwierdzili, że nastolatka nie powinna publikować tak odważnych kadrów. "Po co to?" - zapytał w komentarzu jeden z obserwujących. "Nie idź tą drogą" - zgodził się inny użytkownik.
Niedawno celebrytka zorganizowała na swoim profilu sesję pytań i odpowiedzi. To tam poinformowała, że dostała się na wymarzoną uczelnię oraz o planach przeprowadzki do Warszawy. Jedna z obserwujących ją osób zapytała, czy nie za wcześnie na publikowanie zdjęć w samej bieliźnie. "A gdzie ja mam zdjęcia w samej bieliźnie, gdzie wszystko widać? Chyba, że dla pani kawałek odstającej koronki od stanika lub zdjęcie w kostiumie kąpielowym to bielizna" - odpowiedziała internautce 19-latka.
