Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz: Szybki ślub, rodzinna tragedia

"Przyszedł na noc, został na zawsze" - tak początki znajomości z Maciejem Kurzajewskim opisywała jego wieloletnia żona Paulina Smaszcz. Popularna dziennikarska para wzięła ślub w 1996 roku zaledwie po kilku miesiącach znajomości. Małżeństwo przetrwało 23 lata.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski poznali się w styczniu 1996 roku. Oboje byli wtedy w związkach z innymi partnerami.

"Poszliśmy na pierwszą randkę pojeździć na łyżwach (...). Zakopane, noc, puste lodowisko i my dwoje. Ja miałam wtedy chłopaka, patafiana, Maciek dziewczynę, ale oboje dojrzewaliśmy do rozstania" -  Smaszcz mówiła "Vivie!" w 2019 roku.

Reklama

Dziennikarka ujawniła, że to ona po dwóch miesiącach wykazała się inicjatywą i zaprosiła Kurzajewskiego do kina.

Maciej Kurzajewski: Przyszedł na noc, został na zawsze

"Poszliśmy na jakiś film do kina Polonia. Po seansie mówię: To chodź, trochę jeszcze posiedzimy u mnie. Maciek wynajmował mieszkanie na Woli, ja na Ursynowie. Nie mam potem jak stamtąd wrócić, nie będzie żadnego autobusu. Ja na to: 'Ale kto powiedział, że musisz w nocy wracać?" - wspominała Smaszcz. "Przyszedł na noc, został na zawsze" - dodawała.

Kilka miesięcy później byli już małżeństwem.

"Staliśmy się nierozłączni. Poznaliśmy się w styczniu, ja do niego zadzwoniłam w marcu, we wrześniu wzięliśmy ślub" - uściśliła. I dodała, że mimo iż Kurzajewski pracował już wówczas w TVP, byli "na zerze".

Nie miałam etatu w PZU. Maciek był początkującym dziennikarzem... byliśmy na zerze" - przyznała, dodając że suknię ślubną musiała wziąć na raty. "Nie było nas stać, żeby wejść do sklepu i ją kupić" - przyznała.

"Oczywiście rodzice pomagali nam jak mogli, ale nigdy im się nie przelewało. Staliśmy z Maćkiem przed dylematem, jak kupować, żeby wystarczyło na moje leki, rachunki i na jedzenie. My w ogóle nie znamy życia pełnego balang, imprez, wakacji, wydawania pieniędzy. Największym naszym stresem było wzięcie kredytu na 30 lat"  - ujawniła Smaszcz.

Rok po ślubie Paulina Smaszcz urodziła pierwsze dziecko pary - synka Franciszka, a w 2006 roku urodził się jego brat Julian. 

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski: Rodzinna tragedia

W międzyczasie małżeństwo musiało się jednak zmierzyć w rodzinną tragedią.

"Zaszłam w ciążę bliźniaczą. Początek 6 miesiąca niestety diagnoza. Jedno dziecko już nie żyje od dwóch tygodni, drugie właśnie umarło. Moje życie jest zagrożone. Muszę szybko urodzić dwójkę martwych dzieci" - Smaszcz mówiła w programie "Dzień Dobry TVN".

I dodała, że traumatyczne doświadczenie odbiło się na jej zdrowiu psychicznym.

"Dwóch chłopców o blond włosach, których widziałam martwych w misce przy porodzie, nie zapomnę do końca życia i nie życzę żadnej mamie takiego widoku. Śnię o tym już od 17 lat i nie da się tego nie widzieć. Wychodziliśmy z Maćkiem ze szpitala w ciszy. Nikt do nas nic nie mówił. Niczego nikt nie powiedział poza 'Niech już państwo idą. Wystarczy już wszystkim tej sensacji'. Po urodzeniu martwych bliźniaków miałam laktację jak każda mama. Depresję i załamanie. Żadnego wsparcia" - ujawniła.

Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek są parą

Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz rozwiedli się w 2020 roku po 23 latach małżeństwa.

Dziennikarz jest obecnie w związku z aktorką Katarzyną Cichopek, w którą od września 2020 roku tworzy parę w programie "Pytanie na śniadanie"

W przyszłym roku Paulina Smaszcz obchodzić będzie 50. urodziny.

"Przede mną jest druga połowa życia, ja dopiero nabieram wiatru w skrzydła!" - powiedziała w rozmowie z portalem Cozatydzien.pl. 

Dodała, że przed nią nowe wyzwania i cudowna praca ze wspaniałymi ludźmi. "Jeden mój syn jest już dorosły, drugi zaraz będzie... Myślę, że jeszcze będę miała kilku facetów, ale może pokocham jednego" - śmiała się Smaszcz.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Maciej Kurzajewski | Paulina Smaszcz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy