Maciej Kurzajewski odpowiada na zarzuty byłej żony. Wymowny komentarz
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek to obecnie najgorętsza para polskiego show-biznesu. Gwiazdy TVP są na ustach niemal wszystkich i od kilku dni muszą mierzyć się z wieloma nieprzyjemnymi komentarzami. Autorką kilku z nich jest Paulina Smaszcz, była żona dziennikarza, która oskarżyła go o zdradę i oszukiwanie rodziny. Prezenter nie pozostał jej dłużny i postanowił odeprzeć atak.
Katarzyna Cichopek przez ostatnie miesiące konsekwentnie milczała na temat swojego życia prywatnego. W piątek to się zmieniło. Gwiazda "M jak miłość" z okazji swoich 40. urodzin dodała na Instagrama wyjątkowe zdjęcie z Izraela, na którym pozuje w towarzystwie Macieja Kurzajewskiego.
"Najpiękniejszy prezent na 40. urodziny... MIŁOŚĆ. Pozdrawiamy z Izraela" - napisała pod fotografią.
Tę samą fotografię na swoim Instagramie zamieścił również Maciej Kurzajewski, jednoznacznie potwierdzając, że z Katarzyną Cichopek łączy go o wiele więcej niż przyjaźń. Informację o związku para potwierdziła również w sobotnim wydaniu "Pytania na śniadanie".
"Jest to wyjątkowy czas w moim życiu. (...) Czas zamknięcia pewnego rozdziału i co najważniejsze, otworzenia nowego" - powiedziała Cichopek. "Bardzo się cieszę, że mogę towarzyszyć Kasi w tej wyjątkowej podróży. Sprawia wrażenie bardzo szczęśliwej i mam wrażenie, że faktycznie tak jest. (...) Cudownie odkrywać miejsca, kiedy się kogoś kocha. Z kimś, z kim jest bardzo dobrze podróżować przez życie. To jest najszczęśliwszy czas" - dodał Kurzajewski.
"Kochamy swoich najbliższych. Kasia swoje dzieci Adama i Helę, ja moich synów Franka i Jurka. Dla nich zrobilibyśmy wszystko. Mamy nadzieję, że kiedy my jesteśmy szczęśliwi, to oni także" - zakończyli i pocałowali się na wizji.
Warto wspomnieć, że o tym, że para przebywa razem na wycieczce poinformowała... Paulina Smaszcz, była żona Macieja Kurzajewskiego, pozostawiając serię zgryźliwych komentarzy pod postami obecnej partnerki gwiazdora TVP.
Paulina Smaszcz nazwała byłego męża "kłamcą" i zarzuciła mu, że na jej 40. urodziny nie zdecydował się przygotować żadnego prezentu. Choć jednocześnie pogratulowała zakochanym i życzyła szczęścia, ostatecznie usunęła post. Nie zaprzestała jednak kolejnych komentarzy, które godziły w gwiazdora TVP oraz jego nową partnerkę. Smaszcz zarzuciła im, że przez wiele lat oszukiwali najbliższych, zasugerowała bowiem, że romans między prezenterami wybuchł jeszcze na planie programu "Czar par". Zdecydowała się nawet skierować słowa wsparcia do... Marcina Hakiela.
Najnowsze komentarze nie uszły uwadze Macieja Kurzajewskiego, który odniósł się do ostatnich wydarzeń i postów byłej żony.
"Nigdy nie komentowałem relacji z moją byłą żoną, ani tego, co działo się wewnątrz rodziny. Nadal nie zamierzam tego robić, ale też nie pozwolę, by moja była żona, z którą - przypominam - rozwiodłem się przed trzema laty, swoimi wypowiedziami celowo wprowadzała w błąd opinię publiczną, i tym samym raniła mnie i bliskie mi osoby" - napisał.
