Krzysztof Czeczot pokonał uzależnienie. Aktor nie pije już 7 lat
Krzysztof Czeczot, czyli pisarz Jakub Mostowicz z „Warszawianki” i niezapomniany Maciek Szymczyk z „BrzydUli”, przez kilka lat był uwięziony w szponach nałogu, ale na szczęście nie zdążył stoczyć się na dno, bo w porę zrozumiał, że musi podjąć walkę o siebie. Aktor nie kryje, że w owej walce – dodajmy: zakończonej zwycięstwem – bardzo pomogła mu wiara.
Krzysztof Czeczot - aktor, który przed laty podjął się wyreżyserowania rozpisanej na kilkaset głosów Biblii Audio, będącej dźwiękową adaptacją Starego i Nowego Testamentu - niechętnie mówi w wywiadach o wierze w Boga. Nie kryje jednak, że jest dla niego bardzo ważna.
"Kontakt z czymś lub kimś, co jest dla człowieka naukowo niewytłumaczalne, bezwarunkowa wiara oparta na zaufaniu i oddaniu, pomaga żyć" - wyznał niedawno w rozmowie z serwisem katolickim "Aleteia".
Odtwórca roli Maćka Szymczyka w "BrzydUli" deklaruje, że jest otwarty na - to jego określenie - różne duchowości.
Nie jest tajemnicą, że Krzysztof Czeczot był przed laty uzależniony od alkoholu. Dziś (nie pije już 7 lat) twierdzi, że alkohol był dla niego "regulatorem napięć", czymś, co pomagało mu radzić sobie z emocjami.
Krzysztof Czeczot jest przekonany, że w walce z chorobą alkoholową pomogła mu wiara i modlitwa. Twierdzi jednak, że najważniejsza była mądrze prowadzona psychoterapia i wsparcie ludzi, którzy byli jej częścią.
Aktor, pytany, jak radzić sobie z uzależnieniem, mówi, że trzeba po prostu zrozumieć, że zasługuje się na fajne życie i... wyruszyć w drogę.
Zerwanie z nałogiem Krzysztof Czeczot uważa za swój wielki sukces. Największym jest jednak dla niego córka. Aktor dziękuje Bogu, że udało mu się wyrwać ze szponów nałogu, zanim Pola pojawiła się na świecie.
"W wychowaniu dziecka najważniejsza jest obecność" - twierdzi.
"Ja staram się być tatą obecnym i uważnym. Bycie ojcem to bezwarunkowa miłość do dziecka, ogromna odpowiedzialność i lekcja pokory" - wyznał w wywiadzie.
Zobacz też:
"Ptaki ciernistych krzewów": Była gwiazdą serialu. Na najnowszych zdjęciach jest nie do poznania
"Lalka": Serial okazał się większym hitem niż film! Produkcja podbiła serca widzów
