Kiedyś marzyła o macierzyństwie. "Dobrze, że nic z tego nie wyszło"

Kaja Paschalska jest jedną z kobiet, które świadomie rezygnują z macierzyństwa. W jednym z ostatnich wywiadów aktorka zdobyła się na szczere wyznanie wyjaśniające przyczynę tej decyzji. Dziś ma już pewność, że to był dobry wybór.

Kaja Pachalska: nie tylko gwiazda "Klanu"

Kaja Paschalska to wszechstronnie utalentowana artystka, która znana jest przede wszystkim z trwającego od dekad udziału w serialu "Klan". Nigdy jednak nie kryła, że jedną z jej największych pasji jest śpiewanie. Jako piosenkarka ma na swoim koncie wiele spektakularnych sukcesów - jest laureatką Nagrody im. Anny Jantar w konkursie Debiutów Festiwalu Polskiej Piosenki Opole 2001, Nagrody Publiczności na Festiwalu Piosenki Zjednoczonej Europy Zielona Góra 2001, była nominowana do Fryderyków 2001, nagrała dwie solowe płyty i kilka singli. Wzięła udział także w nagraniu utworu "Chinka Czikulinka", który do dziś jest jednym ze wstydliwych wspomnień.

Reklama

Kaja Paschalska otwarcie o macierzyństwie: "dobrze, że nic z tego nie wyszło"

Kaja Paschalska świadomie zrezygnowała z poszerzenia rodziny. W rozmowie dla magazynu "Wprost" przyznała, że lata temu myślała o potomstwie; uważała to za konieczność w celu odnalezienia spełnienia. Dziś jednak jest przekonana, że podjęła dobrą decyzję:

"Jak wiele kobiet byłam zaprogramowana na to, że rodzina, mąż i dzieci to jest to ostateczne poczucie bezpieczeństwa, spełnienia, coś do odhaczenia, normalna kolej rzeczy. Były takie momenty w moim życiu, że bardzo chciałam mieć dzieci, ale dobrze, że nic z tego nie wyszło, bo trauma pokoleniowa ciągnęłaby się dalej".

Aktorka nie wyklucza, że w przyszłości może zmienić zdanie. Uważa jednak za najważniejsze, by podejść do sprawy z rozwagą i w zgodzie z sobą. Kluczowe jest dla niej także wcześniejsze, odpowiedzialne zadbanie o własne życie.

"Wychodzę z założenia, że zanim podejmę się wychowania młodego człowieka, powinnam najpierw ogarnąć samą siebie. Moje życie ostatnio to nauka zdrowego egoizmu i budowanie poczucia własnej wartości, nie ma w nim miejsca na tak ogromną odpowiedzialność za osobę trzecią. Czy to się kiedyś zmieni? Nie mówię, że nie, ale presji też nie czuję. Z żadnej strony" - podsumowała w wywiadzie.

Zobacz też:

Orina Krajewska miała zostać żoną znanego muzyka. Nie do wiary, dlaczego się rozstali

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Kaja Paschalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy