Joanna Moro półnaga na mrozie!
Aktorka Joanna Moro jest znana ze swojego zamiłowania do morsowania. Gwiazda, wybierając się na urlop do Krynicy-Zdroju, przyznała jednak, że marzą jej się wczasy w ciepłych krajach. Gwiazda znów zachwyciła fanów pozując w skąpym stroju kąpielowym na śniegu!
Joanna Moro zyskała uznanie i ogólnopolską rozpoznawalność dzięki roli Anny German. Od tamtej pory zdążyła zaliczyć kilka głośnych medialnych wpadek, jednak wciąż ma ogromne grono fanów, którzy są z nią na dobre i na złe.
37-letnią obecnie aktorkę na Instagramie śledzi już blisko 100 tysięcy osób. Gwiazda regularnie pokazuje im swoje życie - również prywatne.
W myśl powiedzenia: "jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma" gwiazda, zajechawszy w polskie góry, postanowiła i tak wskoczyć w strój kąpielowy. Moro zdecydowała się na modne ostatnio morsowanie "na sucho". Półnaga wyszła na mróz. Niestrudzenie hartując ciało, chętnie pozowała do zdjęć.
Fani pospieszyli z komentarzami. Docenili nie tylko odwagę aktorki, ale i jej wdzięki.
Joanna Moro w live’ie na Instagramie opowiedziała o swoich doświadczeniach z morsowaniem. Zaczęła korzystać z zimnych kąpieli siedem lat temu, kiedy ta aktywność nie była jeszcze w Polsce tak popularna. Bardziej chciała doświadczyć czegoś ekstremalnego, niż hartować organizm i zaznać innych korzyści dla zdrowia.
Pierwszy raz morsowała nad Zalewem Zegrzyńskim przy siarczystym mrozie i wietrze. Teraz zimnych kąpieli zażywa najczęściej w Jeziorku Czerniakowskim w Warszawie. Nigdy nie zdarzyło jej się nadmiernie wychłodzić organizmu.
"Morsowanie daje mi dużo energii i bardzo dobrze się po nim czuje" - zachwalała
Autor: Maria Staroń
Zobacz też:
Joanna Moro prezentuje swoje wdzięki!