Jennifer Lawrence miała romans z Liamem Hemsworthem? W końcu wyznała całą prawdę

Choć od ich współpracy minęło wiele lat - Jennifer Lawrence i Liam Hemsworth zagrali razem w serii "Igrzyska śmierci" - w styczniu plotki o ich rzekomym romansie powróciły. Wszystko za sprawą teledysku do utworu "Flowers" Miley Cyrus, czyli byłej żony aktora.

Jennifer Lawrence miała romans z Liamem Hemsworthem?

Miley Cyrus singlem "Flowers" nie tylko wdarła się na szczyty list przebojów, ale zdołała także podgrzać atmosferę w show-biznesie. Utwór, który zadebiutował w styczniu, szybko okrzyknięto "utworem zemsty", którym artystka miała się rozliczyć ze swoim byłym mężem, Liamem Hemsworthem.

Gdy piosenkarka udostępniła teledysk do utworu, atmosfera jeszcze bardziej się zagęściła. Fani byli bowiem przekonani, że złota kreacja, którą Miley ma na sobie w teledysku, miała nawiązywać do stroju Jennifer Lawrence z premiery filmu "Igrzyska śmierci" i wyraźnie sugerować, że to z nią Hemsworth zdradzał piosenkarkę.

W niedawnym wywiadzie dla magazynu "Vogue" autorka przeboju zaprzeczyła wszelkim podejrzeniom, jakoby piosenka opowiadała jej historię. Teraz do tematu odniosła się także Lawrence, która w programie Andy'ego Cohena "Watch What Happens Live" musiała zmierzyć się z serią niewygodnych pytań. Gdy jednak gospodarz show podjął wątek romansu i domniemanych sugestii zawartych w teledysku, aktorka szybko ucięła temat.

Reklama

"Nieprawda. Chciałam zapewnić, że to nieprawda. To totalna plotka" - zapewniła. "Wszyscy wiemy, że pocałowaliśmy się tylko raz, a od ich zerwania minęło wiele lat. Więc zakładam, że sukienka z teledysku była zbiegiem okoliczności" - wyjaśniła Lawrence z nadzieją, że ten temat już więcej nie powróci.

Jennifer Lawrence: Wielki powrót

Przypomnijmy, że 32-letnia amerykańska aktorka powróciła ostatnio w wielkim stylu. Po kilkuletniej przerwie związanej z urodzeniem dziecka i występami w realizowanych dla streamingowych gigantów filmach "Nie patrz w górę" (Netflix) i "Most" (Apple TV+), znów możemy ją oglądać na dużym ekranie. Lawrence wystąpiła w "Bez urazy", nowej produkcji specjalisty od niegrzecznych komedii przeznaczonych dla dorosłych widzów - Gene'a Stupnitsky'ego ("Zła kobieta", "Grzeczni chłopcy").

Wcieliła się w niej w Maddie, niezbyt zamożną kobietę, która jest przekonana, że znalazła odpowiedź na swoje kłopoty finansowe. Wszystko za sprawą intrygującego ogłoszenia o pracę: zamożni rodzice szukają kogoś, kto "umówi się na randkę" z ich introwertycznym 19-letnim synem, Percym i otworzy go na świat, zanim wyjedzie na studia. Percy okazuje się jednak większym wyzwaniem, niż Maddie się spodziewała, a czas ucieka...

swiatseriali/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Lawrence | Liam Hemsworth
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy