Jacek Jelonek stracił bliską osobę. Przeżywa żałobę

Jacek Jelonek, tytułowy bohater programu TTV "Prince Charming", opłakuje zmarłego przyjaciela, hiszpańskiego artystę Antonio Ibáñeza. "Moje serce jest złamane" - napisał na Instagramie.

Jacek Jelonek to model, który popularność zdobył dzięki programowi TTV "Prince Charming". Wkrótce pojawi się w "Tańcu z Gwiazdami". Ostatni czas nie należy do najłatwiejszych w jego życiu. Na relacji InstaStory wrzucił poruszający wpis, w którym żegna zmarłego przyjaciela.

Antonio Ibáñez to 34-letni malarz i aktor z Granady. Zmarł we wtorek 12 lipca, a o jego śmierci poinformowała rodzina. Hiszpański artysta chorował na chłoniaka nieziarniczego i mimo stosowania chemioterapii, nadal pracował twórczo. 

Po śmierci pojawił się post na jego Instagramie, w którym czytamy:

Reklama

"Walczyłem ze wszystkich sił, ale nie udało mi się wygrać tej bitwy. Naprawdę chciałem żyć i dalej tworzyć sztukę. Mimo to, będziecie mogli zobaczyć, poczuć i dotknąć moich najczystszych energii we wszystkich moich obrazach. Tam możesz zatracić się w mojej pięknej i hojnej duszy".

Jacek Jelonek w poruszających słowach opisał stratę przyjaciela.

"Niech twoja piękna dusza spoczywa w pokoju. Moje serce jest złamane" – napisał, podobnie jak inni znajomi artysty.

Zobacz też:

Maja Bohosiewicz o swojej depresji: "Uklękłam na ziemi i zaczęłam wyć"

"Królowe życia": Dagmara Kaźmierska definitywnie zerwała przyjaźń z Edzią!

Sebastian Fabijański przyznał, że zażywał narkotyki. Może mieć problemy?

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Jelonek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy